SARS-CoV-2 i COVID-19

tak działa demokracja

Demokracja? To jest przykład infantylizmu na granicy klinicznej głupoty…

Tak całkiem ogolnie, również polecam wyjść poza czubek swojego nosa i przestać myśleć systemem zero-jedynkowym, bo życie to nie komputer.

może jakieś argumenty zamiast wycieczek personalnych ?

Nie zaczynasz zdania od wielkiej litery, masz problem z interpunkcją, sam stawiasz tezy bez ich uzasadnienia a potem domagasz się od innych argumentów… :wink:
ps. a w awatarze masz zdjęcie Tuska… :stuck_out_tongue_winking_eye:

Nie. Pierwszy (w tym temacie) post był li tylko opisem tego, co się dzieje. Nie zawierał mojej oceny.

Nadmieniłem tylko (ale już nie w kontekście COVID-19!), że częściej powinniśmy myśleć o sobie, jak o ludziach śmiertelnych, gdzie rodzimy się i umieramy. I że nie powinniśmy na siłę dążyć do utrzymywania się przy życiu, gdy na nie praktycznie nie ma już szans. To była taka ogólna refleksja o życiu i śmierci.

To nie jest żadna teoria, a konkretny przykład. W innej sytuacji (gdy zmieniasz założenia) będziemy pewnie działać inaczej. Jak? No to każdy już musi sam sobie odpowiedzieć.

Proces życiowy jest zero (nie żyje) - jedynkowy (żyje). Wplatasz tzw. jakość życia?
Co do odsalania wody i lodowców - podciągniesz rurociąg z Pomorza do Zakopanego? A to drugie bardzo krótkowzroczne (wydajność przemilczę i logistykę).

Absurdalny przykład, podałem inny, żeby udowodnić, że nie możemy decydować o takich rzeczach. A teorią nazwałem to na potrzebę odpowiedzi.

Jeśli osoba młoda też ma bardzo małe szansę na przeżycie, to też nie powinniśmy dążyć do tego, żeby ją ratować?

Twoje myślenie jest zero jedynkowe. Podałem tylko przykłady w jaki sposób można otrzymać wodę, jeśli jej zabraknie. A zanim to nastąpi to minie bardzo długi czas i rozwój znacznie to ułatwi. Nie wiadomo na jakim etapie będzie cywilizacja za 20 lat. Lodowce to akurat ciekawostka, co do oceanów jak najbardziej możliwe.

Nie zgodzę się z tobą i nawet lekarze do niedawna nie byli zgodni, w którym momencie można uznać człowieka za martwego, co często powodowało zakopywanie ludzi, którzy się budzili, budzili się też ludzie w kostnicach. Najpierw było to zaprzestanie oddychania (bardzo dawno) później zatrzymanie akcji serca, ostatnio przyjmuje się obumarcie pnia mózgu (takiej najbardziej prymitywnej części mózgu odpowiedzialnej za podstawowe procesy życiowe). Ale znane są już przypadki “ożywienia” odciętej kilkudniowej głowy świni, więc… To trudny temat :wink:

Tym bardziej nie oparty na wyżej wymienionym systemie…

Nie. Życie to proces. Ten proces rozpoczął się na Ziemi jakieś 3-4 mld lat temu i ciągle trwa, przyjmując różne postacie, w rozmaitych formach. Tobie zapewne chodzi o jednostkę ludzką. Z tym jest problem bo nie wiemy konkretnie kiedy się jednostka ludzka zaczyna i kiedy kończy.

1 polubienie

Tak jak się spodziewałem, dużo hałasu ZERO rzeczowych argumentów.

Nastał trudny okres gdzie trzeba podejmować trudne decyzje. Osoby starsze, które często maja jeszcze masę innych przypadłości w przypadku ostrych powikłań spowodowanych wirusem wymagają bardzo dużo uwagi i zasobów medycznych, a samo leczenie może naprawdę długo trwać. W tym momencie dąży się do uniknięcia paraliżu w szpitalach więc przyjmuje się tylko tych, których życie jest poważnie zagrożone, a teraz Belgia dodaje klasyfikacje szans na wyleczenie. Z punktu widzenia moralnego decyzja jest mocno dyskusyjna, ale z punktu widzenia ogółu jest to decyzja, która choć trochę pozwoli zapanować nad chaosem. Nie wierzę też, że decyzję będzie podejmować jedna osoba w formie zerojedynkowej.

Szczepionek oczywiście nie, ale ja piszę o LEKU.

Wartość rynku, powiadasz Pan?

A tak z ciekawości, na ile szacuje Pan wartość rynku COVID-19?

Dokładnie, te pantofelki były panaceum na wszelkie choroby.

Jest ogromna.

Ogólna Teoria Względności?

Ale jak się Twoja pisownia poprawiła :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Od zera do nieskończoności :wink:

Lekiem na wirusy są głownie szczepionki… Może warto sobie odświeżyć wiedzę czym są wirusy i jak działają? Polecam: https://ekskursje.pl/2020/03/jak-dzialaja-wirusy/