Istota sedna tego trollerskiego “gdybania”…
Znalezione przed chwilą w logach ADW Cleaner
***** [ Registry ] *****
PUP.Optional.Legacy, [Key] - HKU\S-1-5-21-32606088-684590749-3801096948-1000\Software\dobreprogramy
PUP.Optional.Legacy, [Key] - HKCU\Software\dobreprogramy
PUP.Optional.Reimage, [Key] - HKLM\SOFTWARE\Reimage
Miałem dziś dokładnie to samo. Tyle, że nie u mnie, więc i plik txt się nie zachował.
Właśnie, też nie u mnie. Wcześniej tego nie widziałem w przykładowych logach.
Użytkownik chwilę wcześniej pobrał ADW Cleaner z jedynego linka na stronie DobreProgramy
Niemożliwe, przecież jest przekierowanie na stronę twórców (toolslib.net) i tam dynamicznie generowany tymczasowy link pobierania, z czegoś innego ma wpisy w rejestrze.
Dodatkowo dział odinstalowywanie nie ma asystenta pobierania.
Jeśli chodzi o opinię wierchuszki
Czasami nie masz wyjścia i po cichaczu się takie coś tobie instaluje.
A gdzieżby do ładnej głowy DP przyszło wspomnieć o PUP malware google search, który instaluje instalator allplayera?
Ten pasek - toolbar wyszukiwarki google - to dopiero nadaje spam i uruchamia szkodliwe skrypty!
Poza tym, instaluje się sklep allplayera, deweloper, wyłudzacz kasy. Nawet podczas odinstalowania dziada wyskakuje komunikat, że odinstalowując uszkadza się system.
A do pupy taki PUP, ale redakcja zapomina wspomnieć o takim szczególiku…
Dawno nie instalowałem z asystentem i nie posługiwałem się też zwyczajnym instalatorem Allplayera, ale o ile mnie pamięć nie myli to większość tych “wspaniałych” dodatków można przy instalacji pominąć. A że ktoś bezmyślnie klika dalej, dalej, dalej, dalej to sam sobie szkodzi, bo w wielu instalatorach siedzą takie rzeczy. Potem kończy się to tak:
Ostatnio był w agencie popup blocker. Instalował się opcjonalny z agenta, tworzył foldery ustawień w systemie. Potem był nawet w przeglądarkach jako addons.
W folderze ustawień programów, był folder popup blocker, w nim plik uninstall.exe. Dwa dni temu sprawdzałem. Na virus total online pokazało dwadzieścia parę wskazań, ciarachów. No to kliknąłem w ten plik uninstall.exe, a on “wziął” i znikł
Kliknięcie ukryło go. Po restarcie pojawił sie. Kliknąłem i ukryło go.
Ja na ślepo nie usuwam. Sprawiłem, że zaraza pojawiła się i dodałem plik do pestudio. Tam pokazało wszystko mi potrzebne, czyli moduły, nazwa, sumy kontrolne i tam takie info.
Z pół godziny usuwałem, a adwcleaner był cztery litery. No i mam czyściutko.
@LORDEK Skoro wspomniałeś o asystencie - to jeszcze nie spotkałem programu opcjonalnego, który byłby czysty.
Agent też przy próbach robienia screenów ukrywa się. Dopiero prtsc i wklejenie do painta - pokazuje tą parszywą głupotę z funkcją ukrywania wirusa.
Zrobili to Nasi Koledzy, dla nas. A tfu!
Nie pamiętam bym używał agenta i nie mogę tego potwierdzić, a wirtualnej maszyny obecnie nie mam postawionej - głównego systemu nie chce sobie zasyfiać.
Hej,
Generalnie nie do końca jestem przekonany, że to DNSy UPC są źródłem problemu. Korzystam z UPC, mam router Ubee skonfigurowany w trybie mostu, w routerze Asusa WAN ustawiony na automatyczny, więc DNSy od UPC i ja reklam nie widzę. A nie stosuję żadnych blokerów. No chyba że osłony Avasta Premier są tak bardzo skuteczne…
Pozdrawiam,
Dimatheus
Wyłącz Avasta to się przekonasz.
Hej,
No właśnie na próbę wyłączyłem Avasta, wszystkie osłony i uruchomiłem przeglądarkę w trybie prywatnym - żadnych dziwnych reklam nie uświadczyłem, tylko standardowe z Ceneo czy Avasta.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Przedwczoraj naprawiałem wujkowy komputer instalując program z dp zainstalowała mi się animowo bez mojej zgody opera, jak tak nisko można zejść,szczególnie do tej pory dazyłem ten portal pełnym zaufaniem …
Jaki program ?
Oraz czy patrzałeś by nie pobrać asystenta pobierania instalatora właściwego danego programu (chyba, że się zalogowałeś na obcej maszynie i potem przeczyściłeś historię pól formularzy).
Mam nadzieję że coś pokiełbasiłeś, bo inaczej jest to już naprawdę dno.
Z tego co zauważyłem wystarczy wejść na stronę i pobiera opere tak ze nie widać tego w zakładce pobieranie w chrome .
A masz ustawione żeby pytało gdzie zapisać plik?
Miałem podobny przypadek ale mnie przeglądarka zapytała gdzie zapisać plik
wtedy kliknąłem anuluj.