Serio? Serio! Czyli znowu reklamy Opery :(

Ich irytuje pewnie to , że mają AdBlocki a jednak jakaś reklama im wyskakuje.
Nie ważne co by to było, padło na Operę

4 polubienia

Wydaje mi się, że ludzie zwracają na to uwagę nie ze złośliwości, tylko w dobrej wierze. Każdy podświadomie czuje, że portal zaczyna tracić markę bezpiecznego i sprawdzonego repozytorium programów dla Windowsa. To oczywiste, że świadomi użytkownicy jak ty pobiorą sobie program bezpośrednio od producenta, a problem dotyczy “tylko” większości zwykłych użytkowników, których zaczęto strzyc jak owieczki.
Zaczęło się to wszystko od downloadera i teraz wszyscy są przewrażliwieni.

1 polubienie

Będzie chór (żeby nie wyrazić tego dosadniej) :stuck_out_tongue:

Ja tylko zwrócę uwagę, że masowe blokowanie reklam przez użytkowników musi skutkować szukaniem przez portal nowych sposobów finansowania. Prowadzenie tak dużego i tematycznie rozbudowanego portalu kosztuje co miesiąc masę pieniędzy, a redaktorzy, osoby aktualizujące bazę, zatwierdzające komentarze itd. niestety nie karmią się lajkami i dobrym słowem. Postawa roszczeniowa, wyrażana przez wielu użytkowników, sprowadzająca się w zasadzie do tego żeby wszystko było za darmo, nie było żadnych reklam, żadnych buttonów, jest nie tylko przykra, ale jest wyrazem po prostu skrajnej ignorancji - oczywistym jest, że takie podejście będzie miało tylko 2 skutki. Albo takie portale będą się zamykać albo będą coraz bardziej wtłaczać płatne działania pomiędzy normalny content. Co na pewno nie jest z korzyścią ani dla portali, ani dla użytkowników.

Osobiście zawsze wolałem mieć czytelne, jasno oddzielone reklamy, nigdy na żadnym portalu żadnych reklam nie blokowałem. Wiele osób widzi jednak problem nawet w tak nieinwazyjnych reklamach jak na dobrychprogramach i blokuje wszystko beznamiętnie, jak popadnie. W sytuacji gdy liczba takich osób dobija do 2/3 internautów to się już odbija potężną czkawką, nam wszystkim.

Zaś tragikomicznego lamentu ze strony pijawek-adblockowców, że im się pojawił jakiś banner to już nawet szkoda komentować :wink:

Tyle przekazu z mojej strony.

4 polubienia

:+1:

W takim razie dlaczego po wyłączeniu blokera nastąpiła próba auto pobrania bez żadnego kliknięcia w
ową reklamę, sama jej obecność mi nie przeszkadzała.

A nie można by, na przykład, utrzymywać się z artykułów sponsorowanych (oczywiście oznaczonych odpowiednio)?

Wszystko się da tylko pewnie cały portal składałby się z artykułów sponsorowanych :wink: Moim skromnym zdaniem to jest koszmarny kierunek. Teraz publikacje partnerskie publikowane na łamach dobrychprogramów trzymają jakiś poziom. Gdyby to miał być kluczowy sposób finansowania portalu to na pewno by tak różowo nie było.

Nigdy na łamach dobrychprogramach nie były automatycznie wywoływane próby pobrania.

@Krogulec - zerknij na ten post, pisany przez mnie wczoraj:

1 polubienie

Moim skromnym zdaniem to nic nie da. Lud jest nieczuły na taką żebraninę, wręcz reaguje na nią z antagonizmem. Może poskutkuje to wyłączeniem adblocka przez 0,5% userów, ale szara masa będzie to miała nadal w 4 literach, albo będzie jeszcze ujadać, że coś im się wyświetla. Takie są obecne realia.

Poza tym rynek odchodzi od reklamy bannerowej, właśnie przez takie zachowania użytkowników. Tego trendu nie da się już zatrzymać…

Wiesz @Krogulec, czasy się zmieniły, ale nie tylko w tym. Kiedyś użytkownicy wchodzili na stronę bez blokerów, bo ich nie było. A potem pojawił się wysyp idiotycznych reklam, z uciekającym x , z dźwiękiem, potem z video, zakrywające tekst…

Akcja rodzi reakcję.

Powstały więc blokery, bo to było nie do przyjęcia.
Dziś to też już nie działa tak, że jak użytkownik widzi inwazyjne reklamy, to dopiero włącza blokery na danej stronie. Dziś już z założenia wchodzi się na stronę z włączonymi blokerami. I widzi się to, co chce się widzieć. I nie ma się pojęcia, czy to wynik działania blokera, czy strona taka jak DP, gdzie takich idiotycznych reklam nie ma.
I trzeba użytkownika o tym w jakiś sposób poinformować, że właśnie trafił na stronę, która inwazyjnych reklam nie stosuje. O ile nie stosuje…, bo to wcale takie oczywiste nie jest (patrz choćby posty @Bogdan_G).
Są oczywiście i inne sposoby, ale czy ten jest zły?

Wtykasz gówienka i wielce zdziwiony? Z przed chwili, a ślepota tych, co nie widzą tego, wprost poraża:

Czy mnie tam przeszkadzały reklamy? Od butów, do pitu - mogą być.
Tyci przestrzeni strony zajętej przez reklamy, to też nico. Jestem amatorem reklam dobrych samochodów, jakby co.

Napychacie do agenta i do portalu różne szkodliwości i nie gwarantujecie bezpieczeństwa. A jak ktoś z przypadku i z prędkości kliknie, to pierdzicie na niego, że głupi.

Miałem od Was wirusa opery w agencie i swój horror z systemem miałem. Teraz też przy okazji reklamy opery widziałem załadowane ruskie dziw-adła.
Dla mnie mogą być nawet reklamy wideo przy pobieraniu, byle nie były szkodliwe. Sam zgłaszałem propozycję do umieszczenia małej reklamy avasta.

Ja widzę, że Nasi spece zapominają o czymś - ublocki i adblocki mimo wyłączenia na stronie - nadal blokują wiele treści. Albo je trzeba całkowicie wyłączać w rozszerzeniach…

Miałem już nie wdawać się w dalszą polemikę, bo mam wrażenie, że się nie przekonamy, ale tylko jedną rzecz chcę na koniec wyjaśnić.

To o czym piszesz to są reklamy emitowane kontekstowo przez Google Adsense albo tym podobne systemy automatyczne. Więc albo masz poblokowane wszystko co możliwe (ciasteczka, skrypty monitorujące itp.) przez co adserwery serwują Ci taki crap reklamowy traktując Cię kompletnie anonimowo, albo… takie reklamy wynikają z Twoich zainteresowań. Nie wiem co gorsze :wink:

Ja taki crap reklamowy na dobrychprogramach widuję sporadycznie, nawet nie pamiętam kiedy. Jak szukam wycieczki na wakacje to pojawiają mi się reklamy Booking.com, czy biur podróży, jak szukam nowego czajnika to reklamy sklepów AGD, jak piszę test projektora to zaraz mam reklamy projektorów. Jest to reakcja na moje zapytania w Google’ach i odwiedzane strony. Nie przeszkadza mi to, że jestem “śledzony”, nie mam histerii na tym punkcie, wręcz cieszę się, że serwowane mi są reklamy zgodne z tym czego aktualnie szukam, czym się interesuję.

Z moich obserwacji wynika, że taki problem dotyka natomiast często osób, które są przewrażliwione na punkcie swojej prywatności, nie rozumieją jak działają systemy automatyki reklamowej, blokują ciastka, skrypty i przez to - niejako trochę na własne życzenie - dostają to co dostają. Nie twierdzę, że tak jest w Twoim przypadku, ale jest to jedna z możliwych przyczyn.

Chciałbym też podkreślić, że wydawca portalu nie ma w zasadzie żadnego wpływu na to co jest serwowane w Google Adsense i tego typu podobnych systemach. Można jedynie blokować konkretne bannery, ale to jak szukanie igły w stogu siana… Tak to działa na całym świecie. Google ma pozycję dominującą w tym zakresie i nie ma mocnych aby to zmienić. No chyba, że weźmie się za to kiedyś Komisja Europejska, albo inny organ tego typu…

3 polubienia

Jestem raczej tego samego zdania co @Krogulec. Informacja nic nie da, bo większość zleje ten komunikat, a nie może być tak, że wspomniana informacja zakrywa treści - coś jak na onecie ten potworek. Obecnie jest taki trend, że przeglądanie witryn bez reklam jest po prostu wygodniejsze, nawet jak są one niewielkie. Przyzwyczajeń użytkowników nie zmienisz, tym bardziej przyzwyczajeń do blokowania wszystkiego, czego nie chcą. Mentalności ludzi, że blokowaniem reklam szkodzą serwisowi też nie zmienisz, zresztą sam widzisz. Ja na portalach często odwiedzanych mam blockery wyłączone, ale takich jak mnie jest garstka.

2 polubienia

Dlatego parę postów wcześniej napisałem


Myślę, że taka akcja uświadamiania byłaby lepsza niż sucha informacja na głównej stronie.

To wiele nie zmieni. Blogi czytają tylko stali bywalcy, którzy lubią się zakręcić wokół tych wpisów. Tutaj raczej chodzi o osoby, które na portal nie zaglądają tak często i blokują reklamy. Czytając różne wypowiedzi bardziej zżyci z DP blokery mają tu powyłączane, reszta nie chce tego robić, bo przecież blokują je wszędzie więc po co to zmieniać?

Reklamy google mają u góry po prawej trójkątny spinacz i przycisk zamknięcia.


One nie wadzą.

2 polubienia

Dokładnie… Ale Google… A Gemius, to już inna sprawa.

Mój zestaw reklam na DP mniej więcej tak wygląda:

Nie…poraża to, że tylko Ty to widzisz, prowadząc swoje nawiedzone “eksperymenty” z uruchamianiem przeglądarki w trybie awaryjnym, w połączeniu z innymi, tobie tylko wiadomymi pierdołami…a co gorsza, smęcisz i przynudasz z tymi “swoimi” reklamami “na okrągło”…baw się dalej w tą swoją “ciuciubabkę” reklamową, ale może sam…wszyscy już wiemy, co Ci na tej płaszczyźnie w “duszy gra”…

Może trzeba to zgłosić komisji europejskiej :wink: