Całe zacytowane przez ciebie zdanie brzmi: Po wymianie dysku na nowy proponuję używać laptop trzymając go na biurku, stole lub czymś stabilnym a nie na kolanach bo to najczęstszy powód przedwczesnej starości dysków hdd. Chyba że kupisz dysk ssd to będziesz mógł nawet z nim tańczyć
Oczywiście że chodziło mi o wstrząsy podczas pracy dysku, sam tak zarżnąłem dwa dyski w laptopach. To jest sprzęt mobilny, czyli możesz go przenieść do biura i pracować do kawiarni i sprawdzić maile, ale niekoniecznie trzymając na kolanach słuchać muzyki podczas jazdy samochodem i wystukiwać nogą rytm
Spokojnie :P, sam podchodzę do tego półżartem :D, ale wystarczy wpisać w google “trzymanie laptopa na kolanach” i zobaczyć ile tego wyskakuje :P. Na ile ale to jest legenda a na ile prawda nie wiadomo.
Fifty Shades of Grey to tytuł filmu (50 twarzy Greya) i odpowiadający albo nie zrozumiał, albo celowo sobie zażartował i podał kod szesnatkowy 50-ciu odcieni szarości (pytano o wersję cyfrową, to dostał cyferki). Jak tytuł przetłumaczysz sobie dosłownie, to otrzymasz “50 odcieni szarego”. Mam nadzieję, że teraz rozumiesz.
A swoją drogą, 50 odcieni szarego tam wcale nie ma, #3a3a3a powtórzył się dwa razy
Może na tamtym kanale nie tolerują piractwa, tak więc ktoś celowo (dla żartu oczywiście) zinterpretował pytanie w najprostszy niepiracki sposób
Choć biorąc pod uwagę, że ktoś się pyta o kopię cyfrową, to może być kanał IRC/czat/shoutbox/cokolwiek jakiejś lokalnej społeczności i może chodzić o pożyczenie fizycznego nośnika (co już piractwem nie będzie), bo raczej ciężko przesłać przez Internet cokolwiek analogowego
Z drugiej strony - jaka miałaby być wersja analogowa tego filmu? Film nowy, a na VHS raczej się już nic nie wydaje. Nawet w kinach technika cyfrowa już się na dobre zadomowiła. To może być kolejna przyczyna, dlaczego ktoś to celowo zintepretował tak pokrętnie.