Sprawdzony serwis komputerowy z darmową wyceną w Warszawie

Poszukałem, nie ma niczego takiego. Ustawa zabezpiecza tylko przed sytuacjami gdy damy komuś dom na np. pół roku do mieszkania, a potem wpadniemy tam z siekierą i każemy po tygodniu robić wypad. I bardzo dobrze.

Dobrze, uważaj sobie co chcesz.

Reasumując, nie podałeś konkretnie wpisu, że ustawa zezwala na to, aby obywatel Ukrainy mógł sobie wejść do twojego domu i nie mógłbyś go usunąć. Podajesz mętne wyjaśnienia, zatem pozostaje te wywody włożyć między bajki.

Reasumuj sobie co chcesz i jak chcesz. Mnie to nie obchodzi co sobie myślisz. Są obawy i zastrzeżenia prawników, ty uważasz inaczej i ok. Koniec tematu i problemu.

1, Jakie konkretne wyłudzenia, wykorzystania, nadużycia masz na myśli?
2, Czyli jak Ukraińcom użyczysz swojego mieszkania to mogą sobie w nim żyć, nie płacić a za 10 lat cię wywłaszczyć bo wywalając ich robisz im szkodę.

Kolejna sytuacja jak z ciążami, zatrudniasz kobietę, w dniu podpisania umowy ona ci przedstawia chorobowe na 9 miechów a potem macierzyńskie i kolejne…
Dziewczyna na takiej pracownicy (Ukraince) jest na chwilę obecną 14tys w plecy.
Przyjechała pracować czy socjal wyłudzać?

Jawne wyłudzenie?
Ale w pełni legalne i popierane przez rząd.
Teraz prowadząc powiedzmy sklep spożywczy zatrudnij takie cztery, wypłać czterem bo to ty im te dzieci zrobiłeś a pracowników nie masz.
Bankrutujesz czy bierzesz kredyt i zaciskasz pasa?

Czyli jeśli użyczysz Polakowi mieszkania na 10 lat i dogadasz się, że nie musi płacić to masz prawo go wywalić?

No weź się zastanów, spisujesz umowę sobie na użyczenie, na jakich warunkach i jakie są konsekwencję i po temacie. A od wyrzucania jeśli lokator nie chce opuścić lokalu jest policja a nie ty.

Nie rozumiem, to Polki nie chodzą na chorobowe i macierzyński?
Za chorobowe i macierzyński płaci państwo. 90% sklepów i tak zatrudnia na umowę zlecenie.
Mogę dosłownie wejść do sklepu na przeciwko, gdzie pracuje takich pań kilka i to sklep zmienia je jak rękawiczki, sklep ma problemy z wypłacalnością i płaci grosze. To już któryś z rzędu franczyzobiorca, Carrefour Express, ostatni trochę doprowadził sklep do kultury, może w końcu nie zbankrutuje.

Jeśli na dzień 30 listopada zgłaszał nie więcej niż 20 pracowników, wówczas płatnikiem zasiłków będzie ZUS

Mała dygresja.
L-4 przysługuje wyłącznie osobom ubezpieczonym, (tzw.składka zdrowotna) dopiero po 30 dniach od daty ubezpieczenia dla pracownika etatowego i po 90 dniach dla pracownika zatrudnionego na umowę zlecenie. Wyjatkiem jest L-4 z tytułu wypadku w pracy lub w drodze do niej lub powrotnej.
Pracodawca moze zwolnić pracownika na „chorobowym” jeśli L-4 trwa dłuzej niż 3 miesiace a pracownik jest zatrudniony krócej niż 6 miesięcy.
Pracodawca moze w kazdej chwili rozwiazać umowę za wypowiedzeniem, musi tylko podać konkretny powód, np. częsta nieobecność dezoranizujaca pracę.
Nie tak prosto z tym L-4, tym bardziej ze od tego roku maksymalna ilośc płatnego L-4 wynosi 182 dni w roku. Nie dla kazdej choroby oddzielnie a dla wszystkich razem.

Takie rzeczy to nie tylko Ukrainki ale i Polki stosują na taką samą skalę. Więc bym tutaj nie demonizował tych biednych Ukrainek bo Polka robi dokładnie to samo.
Ogólnie zatrudnianie młodej kobiety to (niestety) dla pracodawcy wciąż ryzyko i narodowość nie ma tutaj nic do rzeczy.

Kolego, ksenofobia z Ciebie wychodzi z każdej strony. Do tego stopnia, że nie wiesz ile osób musi przedsiębiorca zatrudniać, aby zobowiązany był do wypłacania komukolwiek czegokolwiek. Polecam się douczyć, a nie straszyć ludzi wilkami w ukraińskiej skórze. Czytam Cię i dochodzę do wniosku, że masz też bardzo despotyczne zapędy. Napisz, proszę, w których to sklepach tak się Ciebie wszyscy boją, że w oczy Ci nie patrzą :wink:

Kolego, to nie ksenofobia, otwórz oczy co się wokół dzieje.
Ja nie mam nic przeciw Ukraińcom, póki nie muszę na nich zapierdalać i mnie nie okradają.

A na chwilę obecną mają tu lepiej niż Polacy.

Oświeć zebranych i mnie głupiego oraz księgową.
Podstawy prawne proszę też przytoczyć.

Mam drobne pytanie. Czy podwyższono ci podatek, jakikolwiek?.
Czy musisz dłuzej pracować?
Czy obniżono ci płacę?
A może handlowałes z ruskimi i nagle kurek został zakręcony. I stąd to jęczenie.
No to pretensje miej do ruskich ze cię o zdanie nie zapytali i na wojnę poszli, no i ze ta wojna cos im nie bardzo wychodzi.

Trudno. Za własną głupotę trzeba płacić

Z tobą nie rozmawiam, wspominałem już o tym, idź stąd.

Właśnie to robisz.
P.S.
Как вас зовут? Стёпа?

Ale po co ja mam Cię oświecać i przytaczać Ci podstawy prawne? Przecież fakt, że Ty nie wiesz od którego miesiąca kto płaci pracownikowi chorobowe, a także od jakiej wielkości firmy przedsiębiorca jest zobowiązany do pokrywania macierzyńskiego, świadczy dobitnie o tym, co napisałem wcześniej - jesteś człowieku chory. Cierpisz na ksenofobię i doszukujesz się w podstawach swojej paranoi przyczyn wszelkich niepowodzeń.

Inną sprawą jest fakt (fakt, nie przypuszczenie), że wielu obcokrajowców przyjeżdża do Polski pracować i odprowadzają Oni tutaj niemałe podatki, opłacają za siebie składki zdrowotne. Są to pieniądze, z których także Polacy korzystają. Zatrudnienie obcokrajowca jest obwarowane niemałą ilością przepisów, dokumentów i innych spraw. Nasz rząd upewnił się, że te osoby będą oddawały do skarbu Państwa odpowiednie pieniądze. Wiesz jakie pojęcie o panujących u nas przepisach ma przeciętny obywatel Ukrainy? Czytając Twoje poprzednie posty dochodzę do wniosku, że podobne jak Ty. Tobie się wydaje, że Oni chcą Cię wyrolować, a Oni nie mają pojęcia, że nawet mogą.

Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo Cię ten worek przygniecie.

To wszystko się zgadza. Nie płaci przedsiębiorca. Jednak jest on zobowiązany trzymać miejsce pracy dla takiej osoby albo zapewnić jej po powrocie podobne stanowisko pracy. A więc i tak musi zatrudnić kogoś na zastępstwo i co potem ma zrobić z taką osoba która zastępowała kogoś przez dwa lata gdy z macierzyńskiego wraca pracownica którą zastępowała. Jeżeli zatrudnił kogoś na śmieciówce to nie ma problemu. Gorzej jak osoba była zatrudniona na podstawie umowy o pracę. To wszystko nie jest takie proste i czarnobiałe jak się wydaje.

To co piszesz wynika z Kodeksu pracy i dotyczy WSZYSTKICH zatrudnionych, bez względu na narodowość.

W porządku, ale co z tego wynika? Osoby, które mają pracę, nie powinny mieć prawa do zakładania rodziny? Właściciel firmy, który oferuje komuś nędzną wypłatę, korzysta z różnego rodzaju dotacji, etc. ma prawo zabierać swoją rodzinę na wakacje, za pieniądze, które dla niego zarabiają inni. Dlaczego pracownik nie ma mieć prawa do rodziny? Nie ma znaczenia, kto z jakiego kraju przyjechał. W Polsce obowiązuje jedno prawo pracy bez względu na narodowość - z małym wyjątkiem. Przed zatrudnieniem obcokrajowców, pracodawca musi wywiesić w PUPie ogłoszenie o pracę, aby mieć pewność, że żaden Polak nie spełnia tych wymagań w pierwszej kolejności. Takie ogłoszenie wisi tam dwa tygodnie i jak po tym czasie nie ma kandydata, to wtedy wskakuje obcokrajowiec, a razem z nim wszystkie zagrożenia… oraz benefity :wink:

A dlaczego nie założysz firmy i nie zatrudnisz ludzi za nędzną wypłatę? Potem będziesz sobie jeździł na wakacje z rodziną. Ostatnie dotacje zafundowane przez partie rządzącą to wzrost ZUSU o kilkaset zł. Widzisz, pracodawca musi myśleć za wszystkich swoich pracowników, bo oni pracując u niego ufają mu, że będą mieli co do garnka włożyć, niezależnie od tego jak wygląda rynek, czy rząd nie wpadnie np. na pomysł kwarantanny narodowej i nagle masz zamkniętą firmę i np. 50 tysięcy do zapłacenia miesięcznie a zarobku 0.

Skoro pracownik pracuje za nędzną wypłatę, to przecież może sam otworzyć firmę, albo jak jest taki znakomity, iść do pracy gdzie indziej. Jest naprawdę olbrzymi popyt na usługi w Polsce. Byle kładzenie kostki czy kafelków to są kwoty po 100zł z metra. Jaki problem? Otwierasz firmę i stajesz się Krezusem.

A dlaczego zakładasz, że nie mam firmy? A może właśnie mam i dlatego nie udaję, że jestem pokrzywdzony przez wszystko, co się wokół dzieje? :wink:

I dlaczego zakładasz, że jak jest się właścicielem firmy, to jest się lepszym człowiekiem? Mając firmę, świadczysz usługi komuś tak samo, jak pracownik Tobie. Nie jesteś lepszy. Już któryś raz tutaj na forum próbujesz robić z siebie wielkiego przedsiębiorcę pana wszechmogącego i znawcę wszystkiego. Statystyki Twojego profilu mówią same za siebie - Ty nie masz życia tylko piszesz na forum o tym jak to Ty nie zmieniasz laptopów, czego to Ty nie naprawiasz, itp itd. Gdybyś robił choć ułamek z tego wszystkiego, to nie miałbyś tyle czasu na wypisywanie bzdur. Ot co. Od ponad dekady prowadzę działalność związaną z elektroniką, a nigdy nie naciąłem się na tyle bzdur co w Twoich postach. Zakładasz sobie tematy na fejk kontach i udzielasz się w nich jako znawca, nie mając o niczym pojęcia.

Jedno jest pewne - Ty masz firmę, a nawet zespół :wink:

A kto tak zakłada? Dbanie o pracowników nie oznacza bycia lepszym, tylko jest moim zdaniem normą dla uczciwego pracodawcy.

Myślę, że przemawiają przez ciebie kompleksy, nigdy tak nie twierdziłem. Wręcz przeciwnie, pracuję u siebie w firmie na równi z pracownikami.

A wiesz, że to co widać na forum to ledwie ułamek tego co robię :joy: :joy: Kilka wpisów to raptem ułamek czasu z życia, a wyobraź sobie, że to nie jedyne forum.

:joy: :joy: :joy: :joy: :joy: :joy: Ojej, ty serio w to wierzysz? Wiesz co? Nie masz racji, tak naprawdę to jestem Reptalianinem i przybywam z krańca płaskiej ziemi.