Hej wszystkim,
Mam następujący problem ze słuchawkami Steelseries Arctis 3, niestety mikrofon zbiera głos z systemu, miks stereo wyłączony. Wcześniejsze słuchawki sound blaster 3d alpha działały bez zarzutów. Obecne arctisy podłączyłem przez przedłużkę od sound blasterów, ponieważ jakość dźwięku była o niebo lepsza niż bezpośrednie połączenie przez jacka do karty dźwiękowej. Dźwięk z systemu jest zbierany nawet jak wyłączam mikrofon poprzez przycisk, natomiast jak wyłączam mikrofon w systemie wtedy jest ok. Używam karty dźwiękowej Realtek ALC887 - zintegrowana z płytą główną asus prime z270-k.
Pozdrawiam
//edit
Na innym komputerze problem ten sam, zbiera głos ze wszystkiego w tle. Teraz pytanie, sztuka z wadą czy ten model już tak ma?
Ale na innym komputerze jest to samo nawet bez karty Sound Blaster 3D Alpha? I u Ciebie też?
Zobacz czy w Panelu Sterowania>Dźwięk>Nagrywanie>[Urządzenie] masz w zaawansowanych wszystkie opcje zaznaczone. Dla zasady możesz pozmieniać ustawienia jakości.
Możesz spróbować włączyć lub wyłączyć nasłuchiwanie, włączyć lub wyłączyć w poziomach ikonę głośnika, na przemian z robieniem tego samego w Odtwarzanie>[urządzenie]>Mikrofon. Być może kombinacja czegoś z powyższego coś zdziała. Do tego możesz spróbować wyciszać po kolei tam różne urządzenia, może coś zaskoczy.
W tym nowym panelu “ustawieniach systemu Windows”>Prywatność upewnij się, że zezwalanie na korzystanie aplikacji z mikrofonu jest włączone.
Próbowałem różnych kombinacji z podsłuchami, ale teraz podpiąłem headset pod zintegrowaną na moim głównym pc i nie ma pogłosu, nie zbiera dźwięków w tle, ale też przyszedł spadek jakości dźwięku bez karty od sound blastera. Do tego doszedł jeszcze denerwujący szum na mikrofonie. Na laptopie za to przy bezpośrednim podłączeniu jackiem łapie wszystko w tle. Dziwna sytuacja trochę, teraz jeszcze pojawił się problem ze sterownikiem, panel sterowania od realteka nie chce się włączyć. Nie pomógł update sterownika, pobrałem najnowszy, ale niestety nie chce działać. Może downgrade pomoże? Przy starszym driverze chyba było ok. Do tego zastanawiam się nad dedykowaną kartą dźwiękową, tylko jakie prawdopodobieństwo, że na takiej podobnej do sound blatera też nie będzie pogłosu, moze te słuchawki nie są kompatybilne. Jeszcze dochodzi problem szumu w mikrofonie, chociaż na karcie od SB go nie było.
Szum i słaba jakość mikrofonu na zintegrowanych kartach dźwiękowych jest normalnym objawem słabego wzmocnienia na gnieździe. Po to właśnie się używa w takich wypadkach osobnych na USB.
Alternatywnie wiem, że jeszcze te karty miały niezupełnie najgorsze wzmocnienie/jakość jak na niską cenę:
Na problem ze sterownikiem, możesz spróbować opcji przywróć sterownik w menadżerze urządzeń. Jeśli nadal nic, pobierz sterownik ze strony producenta płyty głównej. Jeśli nadal nic, możesz spróbować przez DDU usunać w trybie awaryjnym sterownik, i spróbować wgrać na nowo ten lub najnowszy ze strony Realteka.
Zaraz popróbuję coś z tym sterownikiem, ale jestem zwiedziony trochę tą kartą od creative. Jakość dźwięku wystarczająca, teraz troche się obawiam tych kart na usb czy dalej nie będzie sprzężenia i dźwięk nie będzie wybijał na mikrofon. Dzięki za rady, jeszcze zrobię research co do tych kart, które wysłałeś.