Jak się ma LTE z downloaded do 60Mb/s i uploaded 35Mb/s to wielu rzeczy się nie robi chyba, ze ma się nadmiar cierpliwości do takich prędkości. Nawet zabawa w YouTube przy symetryku w światłowodzie może być dobrą sprawą, żeby zacząć bo nagrywasz smartfonem, na dysk i rzut na YouTube i czekasz czy kogoś zainteresuje i pójdzie dalej w świat. Co z tego, ze będę miał np w T-Mobile download 600Mb/s jak upload maks 60Mb/s. Od razu odechciewa się zabaw w YouTube czy cokolwiek podobnego, czy nawet na umieszczanie czegokolwiek w chmurze. Chcesz wysłać obraz windowsa w chmurę chodźmy dla siebie czy najbliższych i teraz wysyłasz przy 60Mb/s niech coś w eterze przerwie wysyłanie musisz od nowa, a tu w zasadzie moment pójdzie.
Pytanie bardziej czy warto iść w 600Mb/s czy przy symetryku wystarczy 300Mb/s? Dla kogoś kto na oczy takich prędkości nie widział i nie używał na codzień wydaje się, ze 600Mb/s na początek przygody. światłowodem jest dobry, żeby potem wiedzieć np prozy przedłużaniu umowy ze mi tyle nie potrzebne i biorę tańsza opcje.
Myślę, ze większość youtuberow jak może mieć symetryj, ze w chwile wysyła filmik , a nie czeka pół dnia to fajna dla nich sprawa i bez tego by nie byli tymi youtuberami bo jak nagra chodźmy 10-20 minutowy filmik w 1080p i chce go wysłać na YT to przy takiej prędkości 60Mb/s schodzi trochę. Ja na LTE pare razy próbowałem wysłać filmik 5 minutowy. iPhone-a wyłączając wifi i pokazywało 3-4 godziny i kilka razy zerwało w połowie co mnie doprowadzało do skrajnej nerwicy i to olewałem po którymś razie, czy nawet przez LTE w routerze.
Jeżeli za zewnętrzne IP płacić w ogóle to chyba lepiej zainwestować w statyczne i mieć swoje IP, a nie zmienne, nawet jak jest nie zbędne.
To może powiecie jak macie światłowody jak to jest u waszych operatorów, chyba, ze kompletnie nawet z ciekawości tego nie sprawdziliście czy jest zewnętrzne IP czy nie? czy trzeba dokupić i ile to najczęściej kosztuje?
Jak dyskusja na forum polega na tym, zadzwoń i się pytaj to po co się na forum rejestrujecie jak tylko tyle potraficie doradzić, podpowiedzieć?
Jak znowu ktoś napisze, ze jestem nie kulturalny to SORRY, ale mi cale życie wydaje się, ze forum jest po to, żeby pytać tych co wiedzą lepiej bo coś mają i mogą się tym podzielić, a nie dzwon, Googluj.
Ja jak coś mi nie pasuje to po prostu nie spamuje nikomu, a przynajmniej się staram nie pisać wyGoogluj, zadzwoń. Tylko jak ja coś takiego napisze nie ważne w jakiej formie to jestem banowany, a innym wolno.