"Systemy operacyjne Windows"

A to jest zwykłe oszczerstwo

A czy mam taki obowiązek.

Odpowiedż masz poniżej

Update:

Odnoszę nieprzyjemne wrażenie,że znowu

ktoś tu czegoś szuka,posuwając się za daleko.

A ja już trzymam kłódkę w ręku.

Oszczerstwem jest dopiero, to co mówisz w tej chwili… :expressionless:

Ale ja nie jestem zapalczywa, dlatego przejdę nad tym do porządku dziennego

Oczywiście nie miałeś takiego obowiązku, jak sama stwierdziłam - nie musiałeś nic mówić, bo zwracałam się do GF… ale skoro się zaczyna, to wypada być konsekwentnym…

“Mężczyznę się poznaje nie po tym, jak zaczyna - a jak…” (cytat z Leszka M.)

A w ogóle, to o co my się Asterisk pultamy w tej themie… :frowning:

Dalej nie wiem, dlaczego nie przedstawiono userom zmian do konsultacji!

A tak powinno być - GF się śmieje z Sejmu; no i dobra :expressionless: - ale nawet w we własnym domku, też się konsultuje w gronie rodzinnym - dalsze pomysły na życie!

Prościej już nie umiem wytłumaczyć! :mrgreen:

bardzo chciałbym spojrzeć, ale nie mam ku temu powodów, wg. mnie robicie dodatkowe problemy to wszystko :cry:

Teraz to forum przypomina “Forum dobreprogramy 3 - bunt userów” …

Wróćcie poprzednie tematy i będzie spokój …

Bo jak zwykle - to lubisz …

Jeżeli tak - to na PW.

Najwyrażniej pomyliło Ci si coś:

  • ani deka prawdy - zarzucasz mi publicznie kłamstwo

  • ani logiki - publicznie zarzucasz mi “myślenie inaczej”

Innymi słowy - robisz ze mnie kłamcę i kretyna - a to są oszczerstwa.

I nie odwracaj kota ogonem.


Żądam przeprosin.

Do tego czasu temat zamykam

Update:

Ponieważ w innym topicu spełniono moją prośbę

i wyjaśniono intencje - topic znowu zostaje otwarty.

Niesamowite,wystarczyło magiczne słowo przepraszam!To może i ja przeproszę,że żyję!

całą tą dyskusję można skwitować tak:

Majestat (czytaj Moderatorzy) bronią narzuconej przez Olimp (czytaj Andministrację) nowej struktury forum, bo każdy z nas Pospulstwa (czytaj Użytkowników Forum) nie ma ABSOLUTNIE żadnego wpływu na forum, a każde słowo sprzeciwu jest szczególnie sprawnie zbywane tekstami w stylu “na PW” etc. jak napisał Wileki Moder Fiesta “nikt na siłę nikogo tutaj nie trzyma”, ale chciałbym zadać tylko jedno pytanie:

dla kogo jest forum dobreprogramy.pl??

dla mnie jasno widać, że nasze “społeczeństwo” egzystuje w cyfrowym totalitaryźmie!! nie zamierzam nikogo urazić, szczerze, ale według mnie z nikim nie można tutaj porozmawiać bo od razu rzucacie się do gardeł (moderzy) !!

:brawo: Jestem skłonny zgodzić się z tą opinią :brawo:

Duch ma racje… To było typowo totalitarne zachowanie :roll: Rząd robi swoje, a społeczność nie ma nic do gadania :frowning: Czy tak cieżko było skonsultować pomysł z nami?? Zrobić małą ankiete??

Jak widać zostaliśmy TOTALitarnie olani ,a gdy próbujemy dojść swych praw zostajemy zbywani :frowning: Przykre to wszystko…

Jakoś sobie nie przypominam żebym kiedykolwiek wysyłał do Ciebie taką wiadomość na PW. Więc mogę stwierdzić że uprawiasz jakieś sience fiction.

napisałeś tak na SB!!

A i owszem na SB napisałem więc czemu piszesz o PW ?? To chyba zmienia postać rzeczy. I dlatego napisałem o fantastyce bądź dorabianiu teorii. Zrobiłem to publicznie więc nie miałem nic do ukrycia :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue:

A komentarz był po tym jak manifestacyjnie deklarowałeś odejście z forum. I jak na razie skończyło się tylko na manifestacji i deklaracjach :smiley: :smiley: :smiley:

no teraz to jesteś jak MATRIX!! kiedy i gdzie bo jakoś sobie nie przypominam!! :roll: :shock: nie pomyliłeś sobie czegoś?? może jesteś niewyspany albo coś?? 8)

zastanawiam się ile jeszcze bedziecie ciągnęli ten wątek?

nie każdemu odpowiada traktowanie go jak piątego koła u wozu (czytaj ogółu userów) !!

Jak widać, dla niektórych i to za wiele.

Niestety - dalej nie jest to dyskusja merytoryczna, ale zwykła

pyskówka pewnej grupki.

I wielka szkoda, że swojej energii i wiedzy nie zużywają na

bardziej efektywne działanie.

No dobra, to i ja dorzucę swoje pięć groszy.

Pewnie się narażę większości (bo napewno nie wszystkim ), ale nie rozumiem tej dyskusji. Nie było mnie na forum, kiedy wchodziły zmiany. Wszedłem następnego dnia, zobaczyłem nowe działy i przeszedłem nad tym do porządku dziennego. A potem zacząłem czytać ten topic. I tak sobie pomyślałem :“kurcze, ale burza w szklance wody”. No bo właściwie o co chodzi - o wprowadzenie nowych działów bez uzgodnienia tego z userami. Może i dobrze by było zrobić wcześniej ankietę, ale co by było, gdyby się okazało że na pytanie o dział “Systemy operacyjne Microsoft” 20 osób odpowiedziało TAK, a 19 NIE ? Czy faktycznie te 19 osób przyjęłoby do wiadomości swoją porażkę, czy też zaczęłoby opluwać zdanie większości ?

Nie wiem czy ktoś zauważył, ale administracja zrobiła coś, aby forum się rozwijało, aby nie było skostniałe w swojej formule. Jeśli się okaże że zmiany się nie przyjęły, to zapewne zostaną cofnięte. Padały tu argumenty, że forum się rozdrobni, że na innych jest inaczej. A ja myślę, że wprowadzenie nowych działów pozwoli łatwiej znależć problem. Pisaliście, że zrobi się zamieszanie, bo nie będzie wiadomo, gdzie wrzucić temat. No cóż, jesli ktoś będzie miał problem typu “Nie zamyka mi się Windows” i nie będzie wiedział, gdzie go wrzucić, no to faktycznie ma problem, ale z pojmowaniem.

Szanuję wasze zdanie, macie prawo się nie zgadzać z tymi czy innymi rzeczami, ale te szumne hasła (totalitaryzm, olewanie itd.) to moim zdaniem lekka przesada. Mnie też administracja się nie zapytała o nowe działy i co z tego. Wchodzę na forum, żeby się czegoś nauczyć i pomóc innym. Skupiam sie na problemie, a nie na tym, czy na forum jest pięć działów czy piętnaście. I prawdę mówiąc mam to w nosie, czy administracja pyta sie mnie o zdanie czy nie. Są osoby decydujące o kształcie forum i pilnujące porządku na nim i spoko. A jeśli moim zdaniem moderator popełni błąd, to zawsze mogę mu grzecznie i rzeczowo zwrócić uwagę na PW. I zapewniam was, że zostanie to uwzględnione. I mogę was o tym zapewnić, gdyż to przećwiczyłem ( a konkretnie fiesta zamknął niesłusznie temat, zwróciłem mu uwagę wskazując, gdzie popełnił błąd i prosząc o przywrócenie tematu, co też zostało spełnione).

Uff, rozpisałem sę trochę, ale musiałem to z siebie wyrzucić.

Eh, wszyscy są po jednych piniędzach, więc niech lepiej zostaną te dodane działy. Z czasem się do tego przyswoimy i bedzie good - nie ma się w ogóle o co tutaj sprzeczać.

Wyjdzie to po której stronie jest racja. Jeśli nowe działy padną na “niedotlenienie” znaczyć będzie to o porażce administracji,a jeśli będą sie rozwijać powiększając swoje postowe brzuchy to zwrócimy honor. Również uważam,ze dalsza sprzeczka jest pozbawiona sensu.

hahahahahahahaahhaha…

To się uśmiałem