Wasze pulpity

To nie zmienia nic kursor i tak dojedzie do końca ekranu i dalej sie nie przesunie =,=

Pojade klasykiem

1 polubienie

Ha ha, dobre :stuck_out_tongue:

Dlatego lepszym miejscem jest po prawej stronie.

Wszędzie mam pasek na górze (Win10, Linuxy z GNOME i Plasmą) i nie mam żadnych problemów z trafianiem w krzyżyki, ani z chowającymi się okienkami. Na Win10 jak komuś okienko ucieknie w dziwne miejsce, to wystarczy Win+strzałka i okienko się przestawi.

Najbardziej optymalnym miejscem na pasek zadań w W10 jest tak mi się wydaje prawy bok monitora. Nic wtedy nie przeszkadza na dole ekranu a na górze miejsce nie jest zabierane przez okno wtedy cały pulpit jest dostępny. Niestety w moim przypadku górę biorą przyzwyczajenia i nie mogę się przyzwyczaić do paska w innym miejscu niż klasycznie na dole. Dlatego wszyscy którzy mają pasek ustawiony gdziekolwiek indziej niż dół i potrafią z niego z powodzeniem korzystać mają u mnie +22 punkty do szacunku.

mój pulpit:
obraz
i miałem podobnie jak Ty opory. Jak to pasek nie na dole? Podobnie miałem z ciemnym motywem (bądźmy szczerzy w Windows 10 nie jest on idealny), ale odkąd mam 32’ monitor gdzie tylko mogę staram się wyświetlać w ciemnych barwach, zwyczajnie biała tafla przed nosem razi i męczy oko.

A pasek z prawej to idealne n niego miejsce (na bank wygodniejsze o dołu):stuck_out_tongue:

Ja od zawsze włączam wszędzie gdzie to możliwe ciemny motyw. Nie wyobrażam sobie pracować czy siedzieć przed kompem na jasnym motywie. Po godzinie bolą mnie oczy. Zwłaszcza jak się ma duży monitor i na jasnym motywie świeci jak dupa noworodka wysmarowana oliwką. To mnie od razu męczy. Ciemny motyw to dla moich oczu zbawienie.

Nawet to forum mam ustawione na ciemny motyw za pomocą wtyczek w przeglądarce.

@sidkwa jakiego rozszerzenia używasz, do ciemnej kolorystyki forum? Bo raczej nie doczekam się oficjalnie ciemnego motywu forum. Jeb*e po oczach białym.

Ciemne motywy są zacne, ale możesz z ciekawości sprawdzić czy nie masz regulacji podświetlania w monitorze poprzez PWM (mi osobiście to meczy oczy).

Dark Reader. Możesz w nim ustawić domyślnie ciemny motyw dla wszystkich stron www a potem konkretne strony dodawać do wyjątków na których nie chcesz by ciemny motyw był włączany. Wtedy jak wejdziesz na taką stronę która jest dodana do wyjątków wtyczka automatycznie się wyłączy i włączy oryginalną stylistykę strony. Fajna rzecz. Na pewno dostępna na Chrome i Edge. Nie wiem jak z FF.

Tak wygląda na przykład gazeta.pl z ciemnym motywem przy użyciu tej wtyczki:

Nawet nie wiem co to jest. Nie podoba mi się w moim monitorze sprzętowe menu do sterowania regulacji kolorami, kontrastem i jasnością. Dlatego robię to programowo w ustawieniach sterownika grafiki a nie monitora. Wiem, że to nie "po Bożemu" po powinno się ustawić monitor sprzętowo a nie przez sterownik ale nie mam cierpliwości do poruszania się po tym menu wbudowanym w monitor. :confused:

Dzięki. Chrome używam oczywiście. Po zainstalowaniu rozszerzenia, aż miło przegląda się forum.

Producenci tną koszty na sterownikach podświetlania ekranu. Przyciemnianie PWM działa tak, że lampy są bardzo szybko włączane i wyłączane, co daje wrażenie że obraz jest ciemniejszy. Niestety taki ekran miga i męczy oczy. Monitory wolne od PWM oznaczane są “Flicker Free”, polecam.

Jeżeli chcesz sprawdzić czy masz PWM to przyciemnij ekran (na 100% jasności nie będzie migotania) a następnie skieruj na niego kamerkę smartfona. Jeżeli zobaczysz jakieś mryganie czy latające paski to polecam zmienić monitor na Flicker Free" albo poracować na max jasności i przyciemniać jakaś nakładką graficzną jak http://care-eyes.com/

Temat ostatnio staje się coraz bardziej głośny. Notebookcheck już od jakiegoś czasu testuje podświetlanie ekranu
https://www.notebookcheck.net/PWM-Ranking-Notebooks-Smartphones-and-Tablets-with-PWM.163979.0.html


Czy to aby nie jest wyolbrzymiony problem? Monitory/telewizory od zawsze migały 50 razy na sekundę, w CRT było jeszcze gorzej, bo obraz rysowany był pojedynczą linią i jakoś żyjemy :thinking:

Przechwycenie%20obrazu%20ekranu_2020-10-02_16-27-50

1 polubienie

Zależy od wielu rzeczy

  1. Czy masz wzrok wrażliwy na PWM
  2. Czy długo siedzisz przed ekranem - w połączeniu z pkt 1.
  3. Jak realizowane jest PWM. W tanich rozwiązaniach częstotliwość PWM jest niska, w lepszych wysoka i migotanie tak nie doskwiera.

dla przykładu ten ThinkPad dostał niską ocenę


“Częstotliwość 219 Hz jest stosunkowo niska, więc wrażliwi użytkownicy prawdopodobnie zauważą migotanie i odczują zmęczenie oczu przy podanym ustawieniu jasności i poniżej.”

Natomiast ten ASUS https://www.notebookcheck.net/Asus-ZenPad-3S-10-LTE-Z500KL-Tablet-Review.223450.0.html
Częstotliwość 142900 Hz jest dość wysoka, więc większość użytkowników wrażliwych na PWM nie powinna zauważyć migotania.

Ta sama technika PWM a różnice w częstotliwości ogromne.

Jeżeli o mnie chodzi, na PWM mogę patrzeć jakiś czas a potem muszę przyciemniać, kombinować, regulować oświetlenie w pokoju. Na ekran podświetlany poprzez “Flicker Free” mogę patrzeć cały dzień jak na kartkę papieru.

GOM, mem miły ale zrób mu teraz starcie z nauką:

This is backed by a recent study by Dial on the effects of LED flicker on the human body, where PWM frequencies of 100Hz to 400Hz can have negative influences on humans. Even the dangers from strobe and pearl effects which may happen as a result of PWM flicker can occur well into the range of 2500Hz

Sam Notebookcheck uważa, że 362 Hz jest już znośna, ale pamiętaj że to pomiar dla 90% jasności, jak przyciemnisz to może zostać połowę z tego. Co do starych monitorów, wychowałem się na CRT i nie widzę szans powrotu. To były złe urządzenia :wink: choć oczywiście miały swój urok.

Zrobiłem test na takim ustawieniu jasności na jakim aktualnie codziennie pracuje (jasność mam przeważnie ustawioną na 68%) i na laptopie i na głównym monitorze podpiętym pod niego i nie ma migotania. :slight_smile:

No to gratulacje, widać nie kupujesz najtańszego sprzętu :slight_smile: