14 cali mi styka do pisania - w sam raz
To powiększ okno przeglądarki na całą szerokość
No nie ma to sensu bo będę miał tylko jedną zakładkę widoczną na całej szerokości. A tak na jednym monitorze mam DP a na drugim YT
Dla kogo nie ma, dla tego nie ma
Mam tą awaryjną torbę z kabelkami. Nigdy nie wiadomo.
To sobie przypomnij jak miałeś 17" . Chyba, że nie ten rocznik. Albo 15"
No miałem. Nawet kiedyś 14 albo 15 już nie pamiętam. Ale miałem też tylko jeden 24 cali a odkąd podłączyłem dwa monitory to nie wyobrażam sobie rozrywki czy pracy tylko na jednym monitorze.
Jako grafik jestem w stanie zrozumieć 2 monitory. Ale w domu nie widzę sensu.
Bardzo dobrze sie sprawdza choćby granie z poradnikiem bez minimalizacji do pulpitu odpalenia yt i z powrotem wrócenia do gry i tak co chwile sprawdzać, a tak odpalisz sobie tutek i lecisz na równi
Jako stream do podglądu.
Jak masz wiele programów i lubisz sobie podłubać to skakanie między oknami może być uciążliwe.
Tu zwykle wystarczy pierwszy gorszy jako dodatkowy monitor nie musi być z wysokiej półki jak główny w takim sprawach.
50 nowych postów i zamiast pulpitów dyskusja o tym, kto jakiego ma i jaki mu wystarcza.
Lepsze to, niż pokazywanie tapety na generycznym Windowsie
Akurat się nie zgodzę. Bo dyskusja o monitorach o tym kto woli jeden duży, kto dwa, a kto może trzy lub inne kombinacje itp to właśnie rozmowa o pulpitach. Bo od konfiguracji monitorów ich ilości, wielkości, proporcji zależy na jakim pulpicie pracujemy. Więc temat oprócz wrzucania tapet ma jak najbardziej mocny związek z pulpitami.
Nie powiedziałem, że dyskusja mi się nie podoba. Kontynuujcie Ja jestem ślepy i się na tyle nie znam, ze nawet okularów nie noszę, ale małe ekrany szanuje i kupę czasu spędziłem przy 12,5 cala HD. Do pisania było luks.
Ja najmniejsze bodajże 14 cali CRT. I tamte czasy wspominam bardzo, bardzo z sentymentem. Jednak za nic nie chciałbym do nich wracać. Niech pozostaną tylko miłymi wspomnieniami.
Wszystko zależy co kto robi - 11,6 cala do e-nauki wystarczy aż nadto