Wasze pulpity

OD końca stycznia jestem na macu już 2 raz w życiu i nie pojmuje tej podarki tym GUI windowsa i tym całym windowsiem. Nie chodzi mi o to, ze któryś lepszy od drugiego w czymkolwiek tylko w ogóle. Apple dodaje jakieś nowe funkcje, programy swoje w kolejnych wersjach co rok, a MS z deszczu pod rynnę, aż kiedyś w końcu utopi się w nocniku.

Interfejs Aqua ma 21 lat Aqua (user interface) - Wikipedia

Launchpad w OS/2 Connect ma 27 lat, więc ta koncepcja doku po środku jest praktycznie do zawsze

Co do docków Open Source, które chodzą na Linux i na różnych innych *uxach to trzeba by zobaczyć kiedy powstały, może znajdzie się coś jeszcze starszego. Apple szczyci się aktywnym commitowaniem kodu do projektów Open Source jak również wykorzystywaniem kodu Open Source, więc pewnie się czymś zainspirowali / dopracowali.

No i jeszcze jedno, jak bym mógł zapomnieć. HPUX miał dock po środku


Pierwsze wydanie - 1984 rok - jakieś 37 lat temu
To całkiem zgrabnie wyglądało. Ikony programów otaczające przyciski do przełączania pulpitów. Chyba pierwsze KDE wzorowało się na czymś podobnym?

Warto tu też przypomnieć szaleństwo Jobsa, czy NeXTSTEP (swoją drogą wprowadził wiele przełomowych konceptów).


Takie odwrócone Ubuntu? :wink:

Za to wszyscy co do jednego zżynali z Xerox Alto / Xerox Star który wprowadził ideę okienek i GUI prawie 50 lat temu Xerox Star - Wikipedia

Apple jako tako złożyło panent na docka w 1999
https://pdfpiw.uspto.gov/.piw?Docid=07434177&homeurl=http%3A%2F%2Fpatft.uspto.gov%2Fnetacgi%2Fnph-Parser%3FSect1%3DPTO1%26Sect2%3DHITOFF%26d%3DPALL%26p%3D1%26u%3D%252Fnetahtml%252FPTO%252Fsrchnum.htm%26r%3D1%26f%3DG%26l%3D50%26s1%3D7,434,177.PN.%26OS%3DPN%2F7,434,177%26RS%3DPN%2F7,434,177%3A&PageNum=&Rtype=&SectionNum=&idkey=NONE&Input=View+first+page

ale jak czytam wyżej to nie wiedział, że było tyle wersji…
chociaż nie ukrywam, że chodziło mi o Nextstep aczkolwiek jeszcze przed chwilą nie znałem jego nazwy :smiley:

Z patentami to jest tak, że można opatentować wszystko jak się to oryginalnie opisze. Np w podanym przez Ciebie linku Apple tak na prawdę opatentowało pomysł na zmieszczenie większej ilości ikonek w doku, dlatego że są mniejsze ale miejsce gdzie umieszczona jest mysz - powiększa się jak za pośrednictwem lupy.
Czyli taki patent nie obejmuje doka statycznego, natomiast wiele „podróbek” z Open Source już jakby ten patent łamie.

Przełom 2000r. To chyba był ten okres szału patentowego, że nagle wielkie korporacje zaczęły patentować co się dało?

Nie HP UX, a prawdopodobnie CDE.

Faktycznie, nawet nie wiedziałem że to było Open Source. Do dziś trafia w mój gust.

1995-2001 była bańka dot comów

a fakt, wystarczył że firma miała net w nazwie czy posługiwała się hasłami związanymi z Internetem i już wszyscy bili się o jej akcje :rofl: no i rypło

w sumie troszkę off topic ale kryptowaluty rozpoczęły się około 2017 duży bum :smiley:
czyli idąc przykładem koniec będzie wypadał na 2023 ^^

Dobre, dobre i może być prawdziwe patrząc na to co się dzieje z BTC. Tzn waluta w technologii blokchain pewnie zostanie ale regulowana przez wydawcę tj rząd a kopanie odejdzie do historii.

@anon22540454 mimo wszystko, Windows teraz lepiej wygląda, wg. mnie oczywiście. No i nic nie stoi na przeszkodzie, aby przenieść ikony na pasku na lewą stronę. Powoli przyzwyczajam się do Windowsa 11, choć z początku miałem pewne trudności. Ale z czasem zauważam, że 11 jest lepsza i szybsza od 10.

Minimalnie lepiej. Jednak by dostrzec różnice na przykład po twoim zrzucie trzeba się przypatrzeć. Na pierwszy rzut oka to po prostu W10. Liczyłem na bardziej radykalną zmianę bo W10 jest brzydki a W11 wcale brzydotą mu jakoś nie ustępuje skoro jest bliźniaczo podobny. Oni naprawdę w tym MS myślą, że jak zaokrąglą rogi okien to będzie efekt „wow”. No nie będzie. Wciąż jest brzydko. Pamiętam jak przesiadałem się z W 3.11 na W95 to był efekt WOW. Teraz wzruszam ramionami i przechodzę obok tego obojętnie.

No ja odnoszę wrażenie, że od czasów Windowsa 8, nic nie zmieniło się w interfejsie po dziś dzień. Szkoda. Widocznie Microsoft uznał to za dobrą drogę. Najlepszy był XP w swoim czasie, później 7. A teraz… albo podoba się system, albo w cale.

A tak z ciekawości. Bo widzę że przesunąłeś menu start i ikonki z centrum na lewą stronę jak w W10. Czyli mam rozumieć, że ich ułożenie jest w pełni konfigurowalne i nie jest na sztywno przytwierdzone do centrum, tak? No i czy tą belkę z ikonami można dowolnie przestawić w inne miejsce na przykład pionowo po lewej stronie ekranu?
Chodzi mi o to czy w W11 będę mógł sobie tą belkę ustawić tak jak mam teraz w W10?

Domyślnie ikonki są wyśrodkowane, ale w opcjach jest suwak, dzięki któremu przesuniesz ikonki na lewą stronę. Pasek również może chować się automatycznie, też jest ta opcja dostępna. Ikonkę wyszukiwarki, widżetów, oraz widoku zadań, można wyłączyć. A paska zadań niestety nie przeniesiesz w tradycyjny sposób jak we wcześniejszych wersjach systemu. Pojawiły się rozwiązania na necie, dzięki którymi można przenieść pasek zadań, dodając wpis do rejestru. Plotki chodzą, że do premiery systemu, Microsoft chce całkowicie uniemożliwić przesunięcia paska, ma być na stałe w swojej domyślnej pozycji, czyli na dole.

1 polubienie



Moje poprzednie doświadczenia ze starą wersją systemu mandriva (mandrake) nie było najlepsze, miałem problem żeby „zamontować” dyskietkę, sam system wydawał mi się kompletnie nieintuicyjny, chaotyczny i absurdalnie skomplikowany. Tutaj trochę nowsza wersja z 2004 lub 2005r.

Jest zdecydowanie lepiej :wink:
Interfejs zdecydowanie czytelniejszy, system bez problemu podłączył się do udostępnionego katalogu i można było pobrać dane bez konieczności używania dyskietek czy płyt, a wbudowane programy są całkiem funkcjonalne.

W sumie nawet zaskoczony jestem, choć pewnie w tym 2005r. kompatybilność z dodatkowymi urządzeniami (jak np. drukarki czy skanery) była średnia.

Ja właśnie Mandrivę 2005 i 2006 wspominam bardzo dobrze, głównie dzięki NDIS Wrapper, który był domyślnie zainstalowany w systemie. W czasach, gdy miało się Internet z radiówki i możliwość zainstalowania sterownika dla Windows do chipsetu Realtek, było to bardzo przydatne narzędzie. Potem zachciało mnie się Debiana, całe szczęście moduł można było już skompilować natywnie pod Linuksa, również dzięki module assistant, również bardzo przydatne narzędzie :wink:

Gorzej gdy miało się internet z modemu jak np. ja.
Wtedy zainstalowanie czegokolwiek na systemie innym niż windows było nie tylko czasochłonne ale i kosztowne :wink:

A windows miał jednak ogromną bazę softu dostępną na płytach dołączanych do gazet typu komputer świat czy pcformat.

1 polubienie

Później miałem neta z Netii, na modemie ADSL (nawet niedawno oddałem ten modem do utylizacji), podłączało się go na USB. Nie pamiętam czy miałem z nim jakieś problemy, bo zaraz kupiłem sobie router z modemen ADSL, żeby mieć WiFi i ewnetualnie możliwość podłączenia sie patchcordem :wink: