Jedno drugiemu nie przeszkadza. A jutro? To że robisz z siebie 
Uroczy jesteś jak się złościsz. Prawda jest taka:
Cóż mam poradzić. Ciągle coś innego. Ciężko dyskutować jak ciągle zmieniasz zdanie.
1 polubienie
Inteligentny człowiek rozumie te wstawki tak.
Jak dotąd Windows 11 nie ma ponieważ istnieje wyłącznie w wersjach próbnych, testowych.
Ostatecznej wersji jeszcze nie ma, czyli taka nie istnieje.
W twojej definicji inteligentny człowiek to taki, który zmienia ciągle zdanie. Takie są fakty. Dowody są powyżej.
1 polubienie
Szanowni Administratorzy. Rozumiem że troll @smbody nabija punkty udowadniające że to forum ma rację bytu. Ale przynajmniej niech będzie to troll inteligentny a nie
No i znamy datę wydania: 5 październik. Czyli już za rogiem. W zasadzie nie ma się co spodziewać nowych funkcji w tej wersji systemu.
Moje uwagi.
Plusy:
UI wydaje się z grubsza ok.
Nowa klawiatura ekranowa.
Ustawienia są teraz nawet całkiem użyteczne.
Jak szukałem czegoś w sklepie, to mi to zaraz znalazło (!!!)
Minusy:
Pasek zadań i menu start.
Brak gestu do zamykania aplikacji (ech…)
Niby plusów jest dużo, wady są jednak paskudne. Wydaje mi się, że to dziecko MS, to chyba kolejny niedorobiony kuzyn Windowsa 8.
Testuję na niewspieranym sprzęcie z obsługa dotyku (za stary CPU) i stabilność jest pozornie ok. Pozornie, bo użyszkodnicy zgłaszają, że file explorer ma wyciek pamięci.
2021-08-31T22:00:00Z → 2021-10-05T15:00:00Z
Jedynie lipa jak RTM nie będzie pobierało aktualizacji na niewspieranych konfiguracjach (WSUS Offilne Update stoi na 12 i kilka wydań „10” niby nie wspiera, we fanowskim projekcie pewnie późno pojawi się 11: Releases · aker@wsusoffline / WSUS Offline Update · GitLab).
Potem lipa jak „.168” to juz zalążek na 2022 i on RTM nie wykryje po opuszczeniu testów.
Ja bym się tym tak nie przejmował w tym kontekście. MS nie ma interesu by blokować aktualizacje. Jednak wraz zmianami systemu nasze sterowniki mogą przestać poprawnie działać i będzie kupa. Taki problem jest realny.
RTM i tak mam gdzieś, bo ten system jest niedorobiony i czekam aż MS wypuści jakieś 11.1, które będzie bardziej użyteczne.
Trochę ma. Choć dostawcy sprzętu dostali baseline DDK dla różnych „rodzajów” 10 („Modern Windows”, „Windows 1709 and later” i inne takie), z konsumenckiej perspektywy klient widział „sterownik dla Windows 10”. To zamroziło model sterownika na 6 lat. To nowość - niegdyś nie oczekiwano, że sterownik z czasów XP zadziała na Windows 7. Teraz takie oczekiwanie istnieje: sterownik ma pasować do 1507 i 21H2 jednocześnie.
Tymczasem sterowniki są dziurawe i często zbyt zachłanne w kwestii dostępu do struktur w pamięci. Starsze są niemożliwe do izolowania przez HVCI. I tak dalej. Wymuszenie nowego sprzętu pozwoli przetrzebić bazę przymusowo obslugwanych sterowników. Będzie bezpieczeniej.
Oczywiście, należy mieć na uwadze, że jednocześnie Windows Update pobiera z WHQL podpisany przez MS, „bezpieczny” sterownik Razera, który rozpakowuje się do niechronionego katalogu, a następnie odpala dowolny DLL o konkretnej nazwie, jako SYSTEM 
Więc decyzja uzasadniona, ale niekonsekwentna. Podobnie, jak jednocześnie wymaganie TPM 2.0 i nieblokowanie aplikacji HTA. I tak dalej, i tak dalej…
Jedynym trollem jesteś tutaj ty, @anon93960605. Tylko troll zmienia zdanie co chwila a potem jeszcze się wykłóca, że miał coś innego na myśli.
Jakby ktoś miał problem z TPM, to tworzymy taki plik w notatniku.
Windows Registry Editor Version 5.00
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\Setup\LabConfig]
„BypassTPMCheck”=dword:00000001
„BypassSecureBootCheck”=dword:00000001
Nazywamy go jakoś prosto i zapisujemy z rozszerzeniem reg, np. xxx.reg i kopiujemy na pendrive z instalką.
Po komunikacie o braku wymagań wciskamy shift + F10, w oknie wiersza poleceń wpisujemy regedit. W edytorze, Edycja > Eksportuj > wybieramy pendriva z instalatorem > kliknij na plik xxx.reg prawym przyciskiem i wybieramy scal. Zamykamy edytor rejestru i klikamy strzałkę cofnij, powinno być ok. Nie można oczywiście resetować komputera, bo inaczej czeka nas ponowna edycja rejestru przed instalacją.
Myślę, że to bardziej twórcy sprzętu są zainteresowani, by nie wydawać nowych sterowników dla niewspieranych konfiguracji niż MS, by blokować je w aktualizacjach (czy przy podpisywaniu). Faktycznie jednak wydania sterowników może blokować. Póki co, wszystko jest ok na tym, co mamy na 10-kę. Co przez kolejnych 10 lat, tego nie wiem.
Z HVCI im chyba jednak coś nie wyszło, bo na swojej stronie piszą, że ta technologia jest zalecana dopiero na Intelach 11-tej generacji (i też nie jest włączana domyślnie). Możliwe, że narzut na wydajność jest zbyt duży. Jako że na stronie mamy jeszcze wspomnianą „wydajność w grach”, można przypuszczać, że nic z tego nie będzie. Szczególnie, że już za rogiem Valve z Arch Linuksem już czekają na takie potknięcia Microsoftu i rok Linuksa na desktopach. Trochę sobie śmieszkuję, ale moim zdaniem to co robi Valve naprawdę przynosi efekty i MS będzie musiał się z tym liczyć.
https://docs.microsoft.com/en-us/windows-hardware/design/device-experiences/oem-hvci-enablement
Razer i spółka, to ogólnie patologia, gdzie trzeba zakładać konta internetowe, by sobie skonfigurować klawisze multimedialne w klawiaturze (w ramach skonfiguruj sobie klawisze as service). Bug z tym sterownikiem faktycznie przezabawny.
Są już „*.reg” co na RTM odblokują widoczność łatkowego wtorku 2021-10-11T22:00:00Z?
I wleciał nawet news:
Przeżywka z tym Windows 11 jakby koło na nowo wynaleźli………
Jest opcja wyciszania wątków/działów lub kategorii.
Niby moje dev dostało takie coś:
Windows 11 Insider Preview 22449.1000 (rs_prerelease)
Jaki masz sprzęt? On normalnie spełnia wymagania, czy coś kombinowałeś, aby mieć windows 11 ?
-
Model procesora nie jest wspierany
(ale ma 2 rdzenie po 1 GHz 
), -
płyta główna obsługuje najwyżej TPM 1.2
, -
karta graficzna nie wspiera DX12 lub WDDM 2.X
. -
8 GiB RAM
, -
64 GiB miejsca jest
, -
monitor „Full HD”
(32 cale) - raczej skalowanie, bo matryca ma limit na HD Ready (ostrzejszy miałem obraz analogowy HD Ready niż Full HD po cyfrowym DP → HDMI → Monitor), -
wsparcie UEFI
i Secure Boot - jedynie muszę ustalić czemu wraca na tryb mieszany „legacy” - 4 średnio długie „pip”/„beep” -
połączenie z internetem po kablu do routera jest (jakbym musiał wrócić na edycje „Home”)
- śmieszne będzie jak MS zbanuje używanie kart Wi-Fi na USB lub modemów USB od operatorów komórkowych.
Instalacja udała się za pomocą mechanizmu „uaktualnij” wbudowanego w ISO na aktywnym Windows 10 21H1 Pro (ale MS może na etapie „uaktualnij” to zablokuje i trzeba będzie orać partycje do „zera”). Jedynie zastanawiam się jaki numerek będzie miało RTM i czy szybciej kupię pendrive z rozpakowanym ISO.
A czy ktoś instalował 22449.1000? Rzekomo to wersja, która w wersji RTM ma się ukazać za miesiąc. Ale dlaczego to wciąż jako Dev jest?
Pewnie by ułatwić wydanie wersji z błędami Windows 11 „22H1”.
Jak coś to ja usunąłem się skryptem z dalszego testowania i do 31 października muszę wykombinować ISO RTM 11, bo niby wtedy mi wygasa licencja „testującego” (nawet jak to tylko zablokuje zmianę tapety lub motywów, to na co mi taka blokada). Wtedy bym zobaczył czy grudniowe łatki będą zablokowane (na razie widzę okazjonalnie aktualizację bazy do Windows Defender i czekam do 12 października na „latkowy wtorek” chyba że RTM to będzie np. " 22449.1003" i już niby konflikt z wgraniem aktualizacji).
W sumie ciekawe czy Kernel podbiją do „NT 11.0”, niby przeglądarki zaczną blokować UA, to nie wykryjemy tym systemu lub rodziny systemów (np. GNU/Linux).
Wczoraj zainstalowałem 22449.1000 na partycji obok Windowsa 10. Przy bootloaderze (okno wyboru systemu - dla nie kumatych), nie było już dwa razy Windows 10, a Windows 10 i Windows 11. Microsoft zaczął ogarniać powoli. Git.
Natomiast, wpisując w pasek wyszukiwania winver miałem termin tej wersji systemu (22449.1000) do 31-ego października 2021. Ciekawe. Microsoft chce chyba odciąż użytkowników, chce, by zainstalowali RTM. Wcześniej terminu nie widziałem we wcześniejszych wersjach W11.