Zauważyłem dziwną prawidłowość. (Opera) kiedy nie moge dodac komentarza, to kopiuję to co napisałem (żeby nie wcięło), naciskam F5, wklejam komentarz - i wtedy juz z dodaniem nie ma problemu.
Może dla was to nie błąd, ale ja to tak uznam, zróbcie normalne logowanie, bo to chwilowe muli na Operze Mini niemiłosiernie (to i tak cud że to okienko się pokaże), bez żadnych skryptów itp.
Ten błąd był bodajże już na zeszłej wersji DP
U mnie na 8Mbps strona ładuje sie 2 sekundy 
wyczyść ciasteczka i zobaczysz :!:
Ogólnie nowa odslona wortalu jest duzo ale to dużo wolniejsza , jednak warto poczekać, uzbroic sie w cierpliowosc bo po zlocie beda napewno poprawki i mam taka nadzieje (nie tylko ja) ze strona bedzie “szybsza” ;
Po to one są, żeby strony nie musiały ładować sie co odsłone ;]
Ja, a konkretnie mój kolega załważył problem z rejestracją na forum. Miał pewien problem z PC, więc skierowałem go na forum dp.pl. Gdy się kliknie na Rejestracja na forum to przenosi nas na vortal i tam dokonujemy rejestracji - OK. Po wypełnieniu pól likt aktywacyjny nie przychodzi. Próbował juz na kilku pocztach. Sprawdzał folder SPAM i inne, lecz bez skutku. Trzy razy próbował sie rejestrować na swojej głównej poczcie na gmailu i nic.
Za uwagę i ewentualną pomoc dziękuje.
Niewiem czy ktoś już to zgłosił, przejżałem temat ale nie zbyt dokładnie.
Pozdrawiam.
… i widzisz kolego :!: z takim podejściem nic nie pomożesz, i w ten sposob niemozna sprawdzic predkosci wczytywania sie strony 
Znalazłem w Google taki link do którejś z podstron vortalu:
http://www.dobreprogramy.pl/index.php?d … =12&r=2006
Oczywiście on nie działa.
Czy to tylko przejściowe i Google niebawem zindeksuje nową wersję od początku (wydaje mi się to niezbyt prawdopodobne zważywszy na liczbę newsów na dp), czy może jest to błąd polegający na nietworzeniu redirektu ze starego adresu do nowego ?
teraz zauważyłem, że nie mogę nigdzie zaakceptować przyjęcia do przyjaciół
Zaindeksuje google normlanie wszystko od nowa, to żaden błąd.
Ja z kolei mam taki problem, że pod FireFoxem (3.5.2) strona vortalu w ogóle mi się nie ładuje.
Pod innymi przeglądarkami jest ok. Pod FF w dzień zmiany - działało, potem przestało. W odpowiedzi na żądanie głównej strony dostaję pustą odpowiedź (źródło strony także jest puste). Bardzo szybko się to ‘wczytuje’, wygląda to trochę tak jakby Apache czy jaki tam macie serwer automatycznie odrzucał takie żądanie.
Dziwne, wiem. Ale w miarę poważne 
Mój sys:
Windows 7 RC,
Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.1.2) Gecko/20090729 Firefox/3.5.2 (.NET CLR 3.5.30729),
PLUGINY:
Shockwave Flash, Gadu-Gadu Plug-in, Mozilla Default Plug-in, Java Platform SE 6 U13, Adobe Acrobat, RealPlayer G2 LiveConnect-Enabled Plug-In (32-bit) , RealPlayer Version Plugin, Shockwave for Director, Silverlight Plug-In, Windows Presentation Foundation, Java Platform SE 6 U13
DODATKI:
Firebug 1.4.0, Microsoft .NET Framework Assistant 1.1, Orbit Downloader Firefox Integration 2.02, Page Speed 1.0.1.1, Web Developer 1.1.8.
Błędy w dopasowaniu kategorii i producentów - jak tutaj:
Mi przeglądarka nie zapamiętuje hasła i loginu i z każdym razem muszę wszystko przepisywać od nowa. Gdy sobie poustawiam te boksy w jakiejś tam kolejności i wybiorę ile pozycji ma się w nich pokazywać to po wylogowaniu i ponownym zalogowaniu wszystko jest ustawione domyślnie.
Może ustawione czyszczenie ciasteczek przy wyłączaniu/włączaniu przeglądarki?
Jaka przeglądarka? Na innych też tak jest?
Przy wyczyszczonych ciasteczkach i na innych przeglądarkach to samo.
U mnie to samo
Przeglądarka Firefox 3.5.2 i system XP SP2.
Co dziwne na laptopie z Vista normalnie mnie zapamiętuje pod wszystkimi przeglądarkami…
Pod przeglądarką Lynx vortal w ogóle nie działa. Pojawia się komunikat
“Service Unavaliable”.
Edit:
Okazuje się, że błąd wystąpił także na graficznych przeglądarkach (wpisy na shoutboksie) i jego źródło znajduje się po stronie dobrychprogramów.
W ramce “programy producenta” (nawiasem mówiąc - jakiego producenta? powinno być “programy tego samego producenta”) pokazują się jakieś bzdury. Wchodzę na program Word Viewer (prod. Microsoft), a pokazuje mi się tam Winamp (prod. Nullsoft).
