Jedną parę kości obsadzasz w gniazdach parzystych a drugą w nieparzystych. Jeśli pomieszasz ich umiejscowienie to mogą nie zadziałać w trybie dwukanałowym.
Skąd taka obserwacja? Bez problemu można pobrać sterowniki do twojej karty pod każdą wersję Windows, od XP po 11.
ja wcześniej mówiłem mam HDD satę 2 lub 3 i pytałem czy sata III sdd będzie u mnie działać
teraz mam dysk HDD podpięty takimi kabelkami
z zasilacza jest ten kolorowy kabel - u mnie z zasilacza to tylko takie są kable z napięciem
dyski zamówione (przyjdą jutro) ale jeszcze zapytam
bez problemu podepnę te dyski SSD Sata III takim kablem?
bo o ile kable do transmisji danych sata III SSD wyglądają tak samo jak do HDD
to nie wiem jak z wtyczką z zasilaniem
Będzie działać bez problemu. Tu widać, że są dwa takie złącza. To szerokie to zasilanie, to wąskie to przewód z danymi.
Istnieją trzy wersje SATA (SATA 1, SATA 2 i SATA 3), przy czym wszystkie wersje SATA są kompatybilne wstecz i do przodu. Kable również mają takie same. Zasilający jak i ten z danymi.
ooo to super
dzisiaj dyski powinny przyjść do paczkomatu
tylko dziś zapowiadają u mnie burze z gradem… i w czasie burz z piorunami lepiej nie klonować dysku
może poczekam z tym do jutra
EDIT:
odebrałem dyski z paczkomatu
ale one są leciutkie i cieniutkie
moje piesze zderzenie z ssd
jest pokazane że ręcznie zmienia się rozmiar partycji dysku na który maja być klonowane dane
a da się to zrobić automatycznie? żeby samo stworzyło wszystkie partycje o identycznym rozmiarze jak na dysku klonowanym?
mam 1TB podzielony na 2 partycje
partycja C ma jakieś 150 GB, reszta to D
1TB może się klonować długo , można to bez uszkodzenia systemu plików jakoś zpauzować lub anulować, jeżeli zabraknie prądu i będę musiał szybko zamknąć system? i potem klonować od tego momentu gdzie się skończyło?
właśnie przeczytałem że sklonowanie dysku 320 Gb może potrwać 5 godzin
czyli lepiej klonować pojedyncze partycje? bo cały dysk na raz klonował by się prawie dobę
edit:
w tym filmiku gościu przeciąga 2 partycje z systemem na dysk docelowy
i zostało mu wolne miejsce zaznaczone na szaro
po klonowaniu opcjonalnie można potem naprzeciągać partycję z danymi na ten szary obszar i wtedy utworzy się partycja do danych i tam zostanie skopiowana partycja z danymi z dysku klonowanego ?
próbowałem sklonować dysk za pomocą Macrium Reflect
doszło do 7% i pojawił się błąd 9
za drugim razem doszło do 12% i tez pojawił się błąd 9
zrobiłem scan disk i klonuję ponownie
EDIT jednak skandisk nie pomógł, doszło do 11% i znowu błąd 9
edit:
próbowałem znowu i się pojawia błąd9
włączyłem opcję ignoruj błędy i wyłączyłem kompresję plików i nic to nie dało
gdyby to był uszkodzony sektor to błąd pojawiał by się na tym samym procencie
a tu raz 7% raz 12% a raz 25%
i gdy szło do 25% to kopiowało się jakoś 4 razy szybciej niż innymi razami
a nawet zrobiło się tak że dysk docelowy stał się nie widoczny w Macrium Reflect i w zarządzaniu dyskami
musiałem zrobić restart żeby był znowu widoczny
podejrzewam że to problem z kablem do transmisji danych
miałem tak ze smartfonem, bo chwile rozłączał połączenie z komputerem i trzeba było co 4 sekundy klikać „zezwól na dostęp”
jak kupiłem dekowany do tego teflonu kabel, to problem się skończył.; nie wyskakiwało „zezwól na dostęp” i kopiowało się jakby szybciej
Jedna z przyczyn moze być kabel.
W artykule jest opisane pare sposobów na poradzenie sobie z tym problemem.
Jesli wymiana kabla nic nie zmieni to proponuję rozwiazanie nr. 1, oraz 3 i 5 czyli wyłaczenie AV, wykonanie chkdsk i w ustawieniach Macrium właczenie ignorowania bad sektorów.
Opis w linku
Ja bym zaczął od skontrolowania stanu dysku który chcesz skopiować. Victoria HD i zrób skan, zobacz, czy aby na pewno jest ok. Inaczej postępuje się robiąc kopie uszkodzonego dysku, a inaczej sprawnego.
nie znam tego programu na razie wrzuciłem s.m.a.r.t
tam jest też opcja test and repair ale jak włączyć samo testowanie bez naprawiania? boję się że coś zepsuję tym programem bo nie umiem go obsługiwać
po za tym wcześniej pisałem że te błędy nie pojawiały się za każdym razem w tym samym miejscu dysku
raz przy 7% raz 12% a raz bezproblemowo doszło do 25% sklonowania partycji systemowej zanim pojawił się „bląd 9”
tak jakby to nie powierzchnia dysku, tylko jakby kabel do dysku docelowego przerywał
bo nawet zdarzyło się coś takiego że dysk docelowy stał się niewidoczny w Macrium Reflect i w zarządzaniu dyskami.
Musiałem zrobić restart, żeby był znowu widoczny ← to też może pomóc w diagnostyce
Wybierasz dysk, klikasz apteczkę, ma być zaznaczone READ tylko i wyłącznie, jak na załączonym obrazku, klikasz Scan i czekasz.
Przy błędach na dysku HDD kłopoty z odczytem mogą pojawiać się w różnych sytuacjach, wcale nie muszą w tym samym miejscu. Wykonanie skanu to przy dysku HDD ze dwie godziny i wiesz na czym stoisz. Przy okazji masz zmierzoną szybkość odczytu, więc wiesz ile powinna trwać operacja. W zależności od wyniku można wykonać kopię dysku, jednak innym oprogramowaniem w odmiennych sytuacjach, dlatego proszę o skan.
na razie zrobiłem scan partycji C z Windowsem
wczoraj wiedząc że klonowanie całego dysku trwa długo, próbowałem sklonować tylko partycję C z Windowsem
i to przy klonowaniu tej partycji C wyskakiwał „błąd 9” w Macrium Reflect
i co można z tego skanu wywnioskować? że zadbany dysk ?
tak mi przyszło do głowy: a gdyby to ten nowy czysty dysk ssd był uszkodzony to tez wyskakiwał by błąd 9 w Macrium Reflect?
z drugiej strony : błąd 9 to chyba problem z odczytem …a wiec nie z zapisem
Przy dysku z bad sektorami, proces klonowania może być przerwany w różnym momencie przy każdym kolejnym klonowaniu.
Poza tym error: 9 oznacza „Error reading from file” (Błąd odczytu pliku).
A przyczyną tego moze być:
Bad sektory na dysku.
Uszkodzone pliki lub system plików
Problemy z połaczeniem. Kabel, port
Problem sprzętowy, Kontroler dysku, usb.
Antywirus
P.S. Nie chce mi sie szukać ale chyba tobie napisałem ze przed klonowaniem trzeba sprawdzić czy stary system i dysk sa sprawne.
W linku dotyczacym naprawy błedu jest opcja wykonania obrazu zamiast klonu i ignorowanie bad sektorów tego dotyczy.
robiłem z 5 podejść klonowania i dziennik do każdego wygląda tak samo
coś mi się przypomniało
wczoraj za pierwszym razem zanim pojawił się błąd w trackie klonowania usunąłem z C:\Windows\Temp
3 pliki które razem ważyły prawie 2 GB… i to chwilę po tym za pierwszym razem pojawił się błąd 9
ale potem robiłem jeszcze 4 podejścia do klonowania od początku i ten błąd się pojawiał w różnych momentach
może program dalej widzi pliki które już nie istnieją i próbuje je skopiować?
ale widzę że w procesach jest ReflectMonitor.exe … on chyba na żywo sprawdza czy coś przybyło czy coś zostało usunięte
Macrium jest zainstalowany na systemie Windows. Używa usługi VSS.
Jesli sa problemy z systemem a system jest stary to i program będzie miał problemy.
Na twoim miejscu zrobił bym to o ile by mi sie chciało.
Odinstalował Macrium.
W wierszu polecenia(administrator) uruchomił polecenie
sfc /scannow.
( napisał jaki rezultat)
Jeśli będa nie naprawialne błedy to dalsze działania nie maja sensu.
Potem wszedł tu do działu bezpieczeństwa i przeczytał o FRST, pobrał, wykonał skanowanie i wstawił logi oraz poprosił osoby które maja tu uprawnienia, by ci je przejrzały i ewentualnie napisały skrypty naprawcze systemu.
Potem ponownie zainstalował Macrium lub jakiś inny program np.
I próbował dalej.
P.S. Ale tak naprawdę to kupiłbym jakiś zewnętrzny dysk i skopiował na niego wszystkie ważne dane oraz instalatory aplikacji ze starego dysku, bo on już swoje zrobił a potem zamiast niego, podłaczył nowy dysk i zrobił czysta instalację nowego systemu.
Dysk jest ok. Po prostu już trochę zużyty, ale te 50 zielonych nie powinno mieć znaczenia. Prawdopodobnie problemem jest soft do kopiowania.
Windows 7, więc spróbuj starszą wersją MiniTool, nowa ma większość zablokowane w wersji darmowej.
Instalujesz, nie pobierasz aktualizacji , jak wyskoczy jakaś strona z proponowaną nowszą wersją itp. to zamykasz, klikasz niebieski kwadracik po lewej MiniTools. W programie menu Wizard, w menu wybierasz Copy Disk Wizardnext wybiersz dysk do skopiowania, dalej, potem docelowy i jedziesz.