Zmniejszona ilość wolnego RAM-u, wybór nowego dysku i RAM oraz przenoszenie danych z HDD na SSD

Dodam jeszcze swoją propozycję, zainstalowałbym na Pendrive to https://www.hirensbootcd.org/
Dzięki temu narzędziu wystartujesz system z USB i żaden dysk twardy nie będzie używany w taki sposób, że pliki mogą być na nim zablokowane (choć to dziwne bo VSS robiony przez Macrium powinien to wykluczyć).

Tu jest jak przygotować taki pendrive USB USB Booting | Hiren's BootCD PE

Jak już wystartujesz system z Pendrive z Hirens’em, to wybierasz „Utilities” → „Hard Disk Tools” → „Imaging” - pojawi się takie coś:

i tam masz kilka narzędzi do klonowania, z Macrium włącznie. Inne to np Acronis, który w Tools & Utilites ma opcję klonownia. Aomei też ma przejrzyście. Duża szansa że z tego poziomu jakimś softem pójdzie.

UWAGA: Tylko nie pomyl dysku źródowego z docelowym, bo z poziomu takiego pendrive można wszystko.


Tak swoją drogą, niby prosta sprawa klon dysku, a czasami może się bardzo skomplikować. Częsty problem osób, które są w rodzinie „informatykami od wszystkiego” że bierzesz się za drobiazg na 5 minutek i siedzisz całą noc:)

VSS nie jest „robiony” przez macrium lecz przez niego uzywany.

Problem polega na tym ze error 9 to bład nieokreslony. Informuje tylko ze nie powódł sie odczyt czegoś.
Przy błedach zwiazanych z VSS komunikaty sa troche inne ale gwarancji ze to nie jest z VSS powiazane,nie ma. Tym bardziej ze autorzy Macrium piszą
„Any failure is caused by other software or system configuration problems and will affect every program that uses VSS. Failures must be located and fixed for disk images and file backups to complete successfully.”

Dlatego zaproponowałem sprawdzenie systemu.

Skrót myślowy, zgadza się, chodzi o to że Macrium robi snapshota korzystając z VSS.

przy kolejnym włączeniu dysk sdd zrobił się całkiem niewidoczny w zarządzaniu dyskami i z poziomu Macrium Reflect
nic. nawet surowej partycji… chyba padł
ale mam jeszcze ten drugi sdd na który miałem instalować windows 10
ten jest widoczny i nawet zaczęło się klonowanie ale doszło do 12 % i też koniec
może te 2 dyski sdd maja fizyczne uszkodzenia? upadły w transporcie? (były w tej samej paczce) i może to przez to? zachowują się jak uszkodzone… ale nie wymienię ich bo już zdjąłem żółtą plakietkę i na etykiecie napisałem markerem „Win7” a na drugim „Win10”

można tym programem Victoria sprawdzić dysk sdd z surową partycją?
czy ogólnie jakimś programem sprawdzić czy oba dyski są uszkodzone?

To faktycznie podejrzane, zobaczyłbym czy program testujący CrystalDiskInfo 9.1.1 - dobreprogramy go zobaczy, ale jak nie ma ani partycji ani nawet samego dysku w „Zarządzaniu” to grubsza sprawa.

Sprawdziłbym ten SSD też w innym komputerze.

nie mam za bardzo gdzie sprawdzić
jutro sprawdzę oba dyski tym CrystalDiskInfo
podejrzewam że on też nie zobaczy tego pod Win7 z surową partycją
ale ten co miał być pod Win10 widać w magazynie i podejrzewam że wyskoczą jakieś błędy
ale przynajmniej będę wiedział o co chodzi - że to nie program do klonowania ani taśma sata, bo
dzisiaj podpiąłem nową taśmę, kupioną wczoraj i jest tak samo, czyli to nie taśma

Skopiowałeś programem, który ci podesłałem?

Clone failed-error 9-Read failed-2-The specified file could not be found

sugeruje w

Read failed-2 - The specified file could not be found.

że to moze byc problem z VSS
Np. taki

Chłopak ma system o nazwie „staroć”. Gdy mu sie proponuje by najpierw go przeskanował poprzez sfc i frst i wstawił logi by sprawdzić czy ten system jest zdolny do czegokolwiek, to cisza.
Kupuje jakieś dyski ssd. Nie wiadomo jakie ( moze przeoczyłem nazwy). Nie wiadomo czy kompatybilne z Win7 (sterowniki).
O tym ze warto by było w Macrium tu zajrzeć, nie piszę bo i po.

Macrium zapisuje eventy o błędach w Podgladzie zdarzeń systemu Windows, które mogły wpływać na jego prawidłowe działanie.
Np. Na moim screenie, wszystkie „błędy” vss sa zwiazane z zamykaniem przeze mnie systemu.
Zero info o błędach w trakcie tworzenia obrazu
Co rejestruje jego system nie wie nikt.
Dlatego zaproponowałem mu jedyne rozsądne rozwiązanie

Dla mnie ten temat jest zakończony

na razie wrzuciłem screena z CrystalDiskInfo do tego dysku ssd, który jest widoczny w magazine dysków

proszę nie zostawiajcie mnie z tym samego
poszukam tego podgląd zdarzeń systemu windows w Macrium , może jakoś znajdę

a te polecenia sfc i frst wpisuje się w terminalu?
one niczego nie usuną? bo wcześniej ich nie używałem

a tam gdzie w podglądzie zdarzeń są te błędy VSS tak to wygląda

oprócz sfc dopisać też /scannow ? bo znalazłem coś takiego w internecie

EDIT
a to screen z tego drugiego dysku ssd


oba te same modele tej samej marki

Coś tam jest w A9.

total bad block?
jednak jakiś problem z dyskiem ?

chciałbym użyć polecenia sfc tylko czy da się nim wybrać który dysk będzie sprawdzany?

tu pisze A jeśli zostanie znaleziony problem, wówczas System File Checker naprawi uszkodzone pliki, wykorzystując do tego lokalny obraz systemu

czyli jednak ingeruje w dane, czy zdarzyło się już kiedyś tak że ten sfc coś uszkodził?

może spróbuję zrobić na dysku partycję i przekopiować dane bez klonowania dysku i sprawdzę czy też przestanie się kopiować, czy pojawi się jakiś błąd. jak będą uszkodzone sektory to podejrzewam że też się nie uda skopiować, nawet zwykłym kopiowaniem windowsowskim

EDIT:
udało się windowsowym kopiowaniem skopiować pliki z C na ten nowy dysk sdd (jakieś 103 GB ) i Windows nie wyrzucił żadnego błędu, że np są uszkodzone sektory

bez usuwania partycji z tego SSD próbowałem znowu sklonować partycję C i przy 13% wyskoczył błąd
może jakimś innym programem spróbowałbym sklonować partycję C na początek? tylko nie wiem jakim

EDIT: u mnie kopiowane dużej ilości małych plików spowalnia kopiowanie, nawet do kilka MB
i Macrium Reflect przy 11% klonowanie zwalnia, może prędkość odczytu tak się zmniejsza że robi się problem z odczytem danych na czas?

coś mnie tknęło i w Macrium Reflect zmieniłem klonowanie z inteligentnego na „kopiuj wszystkie sektory” i za pierwszym razem bez problemu sklonowało 51% partycji systemowej, jeszcze nigdy tak daleko nie zaszło
może to coś ważnego i da się rozpoznać powód tego że nie dochodzi do 100%?
Może klonowanie musi lecieć po kolei po sektorach a nie skakać po tysiącach małych plików? co spowalnia bardzo prędkość odczytu

Zacznij od podstaw.
Sprawdź swój system operacyjny.
Do tego służy SFC (system file checker)
To nie skanuje dysku ale aprawdza pliki systemowe pod kątem ich możliwych uszkodzeń.
W systemie jest coś co nazywane jest jego obrazem, to kopie plików systemowych.
W trakcie skanowania SFC sprawdzi każdy plik systemu i uszkodzony spróbuje wymienić na sprawny.
Musisz otworzyć Wiersz poleceń jako administrator i wpisać następujace polecenie:
sfc /scannow
potem klik na enter
Zacznie sie sprawdzanie systemu.
Niestety jesli okaze się ze SFC znalazł uszkodzone pliki ale ich nie naprawił oznacza to ze również pliki obrazu sa uszkodzone.
W Win 10 jest mozliwa opcja ściagnięcia nowego obrazu plików systemowych z serwerów Microsoftu i ponowienia naprawy.
W windows 7 takiej mozliwości nie ma. Trzeba to robić ręcznie dysponując sprawnym innym systemem windows 7.
Jeśli twój system przejdzie pozytywnie tę próbę to dobrze by było ściagnąć program FRST i przeskanować nim system i wstawić logi
Ściągniesz stad

Dopiero po sprawdzeniu czy system jest OK mozesz próbować dalszych kroków.
P.S.
Nie ma znaczenia czy Macrium przerwał klonowanie po 1% czy po 99%
Wstawiłem link do innego programu klonowania.
Co do błędu VSS to ponizej jest artykuł.

Możesz takze spróbować poprzez Macrium.
Uruchom go i kliknij na zakładkę Inne zadania
W otwartym oknie wybierz Rozwiazywanie problemów z usługą VSS.

naprawa vss nic nie dała, może dlatego że ją zrobiłem na koncie użytkownika a potem klonowałem na koncie admina, tam są chyba osobne osobne wpisy dla programów
na konice admia użyłem sfc /scannow - tam gdzie pisze „wyszukaj program i pliki”
i okienko terminala mignęło w ułamku sekundy i nic się nie pojawiło
tak samo jak w „wyszukaj program i pliki” napisałem cmd i potem w cmd sfc /scannow
też okienko terminala mignęło i nic się nie pojawiło
otwierałem z dostępem dla admina

Sfc i inne tego typu powinny wykonywać się przez dłuższą chwilę, nie tak od razu,jeżeli jakiś czas to trwało to pewnie przeszedł ok. Dla pewności odpalaj wszystko z admina.

dyski jak nowe :wink: No to lecisz z innymi programami do klonowania i jak by był problem to pisz jakie komunikaty wyświetlają.

Wasabi wyżej proponował inny program i ja też.

Skopiuj softem, który ci podlinkowałem.

MiniTool? właśnie instaluję

program wygląda fajnie
nie chcę czegoś zepsuć więc zapytam czy to się robi tak:
np klikam prawym klawisz na partycję C i z menu wybieram „copy”
a potem klikam na ten surowy dysk i klikam „next” ?
ja to robię ostrożnie żeby nie skasować potrzebnej partycji
po „next” coś się jeszcze robi ?czy zacznie się klonowanie pojedynczej partycji?

Napisałem wyżej co masz robić.

Po pierwsze, trzeba wywalić wszystkie partycje z dysku SSD na który chcesz klonować. (chyba, że jest pusty i pokazuje tylko wolne miejsce, ale po kopiowaniu innym softem, coś tam może być)

Klikasz na dysku prawym i wybierasz Delete All partitions !!! 5 razy sprawdź czy na bank, to ten dysk SSD na który chcesz kopiować, aby nie skasować czegoś potrzebnego !!!

Jak jesteś pewny, klikasz Apply.

Teraz, po wyczyszczeniu dysku SSD, powinieneś mieć pustą przestrzeń oraz widoczny dysk systemowy który chcesz klonować.

Wchodzisz w menu Wizard wybierasz Copy Disk Wizard.

Na pierwszym ekranie Next, teraz wybierasz dysk do skopiowania czyli ten, który chcesz sklonować na inny dysk. Modele dysków wyświetlają się na dole po prawej, zaznaczasz i next.
Teraz masz okienko opisane Select target disk wybierasz ten pusty SSD i next.
Możesz wybrać czy system ma wyrównać bloki, czy ma zmieniać wielkość itp. sugeruję zaznaczyć na początku aby NIE ROBIŁ RESIZE. Potem klikasz Apply zacznie się działanie, w trakcie poinformuje cię, że wymagany jest restart. Trzeba się zgodzić i czekać na ekran DOS, czarny. NIC NIE WCISKAĆ, CZEKAĆ . Jeśli wszystko będzie ok, to kopiowanie będzie trwało a na końcu wszystko się zrestartuje i wróci do systemu, Może to trwać długo.

Musisz skopiować całość, a nie partycje, bo inaczej nie wystartuje system.

I oczywiście starą wersją, ta, którą wysłałem, bo nowa się nie nadaje w wersji demo.

w czasie jak to pisałeś spróbowałem zrobić tak jak jest tu Copy Partition Wizard | MiniTool Partition Wizard Tutorial - MiniTool Partition Wizard
tyle że nie dysk a pojedynczą partycję
i po restarcie wyskoczyć w dos’ie błąd że nie można tego zrobić
jeżeli można z tego pobrać dziennik to go tu wrzucę tylko nie wiem czy jest

jeszcze takie pytanie: co jeśli w czasie klonowania w dosie zabraknie prądu? nie uszkodzi się m.in dysk z windowsem? mam ups ale w dosie chyba tego klonowania nie można szybko przerwać? ← tak podejrzewam

jutro jak nie będzie burz to z samego rana spróbuję sklonować cały dysk, skoro to klonowanie może potrwać godziny

Tutorial dotyczy nowszej wersji ,to nie ten program, to nowsza wersja, nie nadaje się.

Masz opis jak zrobić, masz soft. Kopiuj całość, przecież ja ci napisałem, jak trzeba zrobić, krok, po kroku.