Ostatnio ktoś z was w temacie związanym z moim starym komputerem zapytał czy naprawa się opłaci że lepiej polizingowy kupić.
Otóż opłaci się bo to na chwilę, więc te 300-400 PLN i jeszcze wytrzyma, zanim uzyskam pełną funkcjonalność komputera który mam nadzieję że pomożecie mi poskładać w najbliższych miesiącach.
W sumie budżet mam spory w planie wydać, tyle że nie od razu. Tylko powiedzmy raz w miesiącu/co dwa miesiące kupować coś do projektu.
To zaczynamy.
Pierwsza sprawa:
Płyta główna.
I tu pytanie
Widziałem że lga 2011 daje możliwość sporej wydajności procesorów. Ale czy to się opłaci? Czy wystarczy jakaś dobra płyta pod 1151? Typu asus rog maximus?
Mit. Dawało. 5-10 lat temu. Obecnie AMD ma lepsze i prawdopodobnie jeszcze tańsze w sektorze konsumenckim.
Nie. Nawet i7 na niej osadzona przegra z Ryzenami.
Jeżeli budżet masz spory, to kup za 300 zł tanią b450dsh, dołóz Athlona, dołóz grafikę, wymień Athlona na Ryzena 3600 lub 3100. Ewentualnie na start 3400G.
To tak nie działa. Nie samymi rdzeniami procesor stoi. Rozwijane są też instrukcje procesora których do tego procesora nie włożysz i brak ich obsługi w przyszłości może spowodować że na przykład do pewnych rzeczy ten procesor będzie potem i tak bezużyteczny.
ofc Że LGA 2011 daje rade bo ma tam porządne 4 rdzeniowe procesory z HT z wyższej półce 6 rdzeni.
DirectX zwykle potrafi wykorzystać tylko moc z 4-6 rdzeni czyli tyle ile własnie mają dobre i7.
I dlatego intel wypada o te pare % wydajniej względem amd pomimo gorszej wielowątkowości bo wygrywa na tych 4 mocniejszych rdzeniach gdzie liczy sie jakość a nie ilość. A w praktyce to i tak większość mocy to przede wszystkim grafika. Sam mam i7 4930k a wcześniej 3820 i mam teraz do tego wsadzone 2070 super rtx i wszysztko bangle aż tralal…
Ostatnio był wątek poruszany i nawet 2600k jeszcze starszej podstawki procki też dawają rade
A filmików o tym na yt jest od zaje*** i taki 4930k jest nie wiele gorszy od obecnego ryzena 5 3600 w testach o jakieś 10% tylko należy pamiętać że to procek z przed 8-9 lat różnicy wiekowej.
Więc zamiast zmieniać procka płytę główną ramy i pewnie chłodzenie lepiej to wszystko zostawić i zainwestować opcjonalnie w jakieś lepszy chłodzenie typu noctua a resztę hajsu wydać na mocniejszą grafikę…
Jeśli jednak planujesz kupić używke na lgga 2011 to lepiej jednak wydać na nowego kompa z tym ryzenem. Lepiej sie nie sempić i mieć to pokrycie z gwarancją a dotatkowo amd możesz rozbudować w przyszłości lga 2011 już dawno zostało oklepane i wiesz co max z niego wyciśniesz czyli 6 rdzeni 4930k ivi or sand 3930k do amd możesz za parę lat nawet 12 rdzeni wsadzić jak zajdzie taka potrzeba.
Nie wiem ile masz kasy i co planujesz więc na ślepo ci nie będę budować kompa
Jeśli planujesz uderzyć w high endowego kompa który posłuży ci na 10-15 lat to wiec że pewnie wszystko zostanie ale grafikę i tak będziesz musiał wymienić tak co 6-8 lat jeśli chcesz zagrać za te parę lat w nowe tytuł przynajmniej na wysokich detalach.
Większą moc z procka wyciśniesz w grach które korzystają z silnika vulkan i wtedy już czuć tą moc wszystkich rdzeni i wątków niczym przy obróbce grafiki. Jeśli jednak ta gra będzie tylko na DX jak wspomniałem to tylko kluczowe będzie 4-6 rdzeni i ich taktowanie.
Ty masz zestaw jaki kiedyś innej osobie złożyłem pare miechów temu w okolicach 7k
Komputer to nie samochód, że dobrze utrzymany to pojeździ 20 lat i więcej. Po 10 latach to staruszek. Wiele zależy też co rozumiesz przez “…do gier i nie tylko”. Jeśli np. do filmów to liczą się procesory z ostatnich 3 lat. A i to podejrzewam, że już po 3 następnych latach będą przestarzałe bo wszedł nowy kodek AV1 (połowa filmów na YT) i sfinalizowany H.266/VCC. Więc na pewno ten komp nie będzie na 15 lat.
Nie wiem nie mam 4k ale mam 2k i mam fps w grach po 120-100… choć to też zależy od tytułu.
Jprd wyjdzie lenie po za forum dp i np napiszcie sobie model procka i grafiki + ocjonalnie nazwa gry i znajdzieszie spro filmików na yt jak to działa w praktyce a nie piszcie pierdoły… sprawa byłą jużtyle razy poruszana na forum i wiele razy pokazane jak to sie ma w praktyce.
4k to nawet najnowsze procki z najnowszą grafiką mają problem zapiać gre w 60fps i oscyluja okolo 55 a tutaj na filmiku 2600k daje rade z 45 fps
Sprawdzałem ceny używanych procesorów pod 1151 i są z kosmosu.
Płyty główne B450 dla ryzenów już są po 250 złotych. A Ryzen 3 za 450 złotych pobije używaną i7 pod lga1151 za ponad 600 złotych. Z tańszych, to może się kupi używaną i3 za 200 złotych, która będzie słabsza niż Athlon 3000G za 250 złotych.
Widocznie zbyt nowy sprzęt i ceny używanych procesorów jeszcze nie poleciały w dół.
Oczywiście, że poleciały. Na Allegro wiszą tylko te, których właściciele chcą je sprzedawać (a nie sprzedać). Te, które stoją w rynkowych cenach, sprzedawane są na pniu.
W przeciągu tych 10 lat procki za wiele do gry nie wnoszą nadal liczy sie grafika no chyba że ktoś naprawde jakiegoś trupa budżetowego złożył i ma srogi botthle neck no to wiadomo że już trzeba będzie pewnie wymienić wszystko ale jak ktoś ma mocnego kompa na i7 to nie ma sensu wymieniać całego kompa zresztą tutaj…
Debili co twierdzą że nawet na ddr3 nie da sie grać też nie brakuje na forum -,-
Akurat i5, i7 i Xeony z okolic 2011/2012 roku to nadal wystarczające procesory do domu i przeglądania internetu, wiele laptopów w supermarketach jest słabszych, raczej wszystkie poniżej 2 tysięcy. Że nie wspomnę o Celeronach N3060, niedawno masowo montowanych w laptopach i desktopach, które mają 10x mniejszą wydajność niż i7 z 2012 roku.
Gry to inna sprawa, niektóre najnowsze ledwo chodzą na kartach pokroju RTX2080, a inne lub starsze śmigają nawet na intelowskich integrach.
No już tak sie nie rozpędzaj to są jakieś pojedyńcze tytułu nawet port horizon z konsoli co ma problemy z optymalizacją daje rade na takim 3770k z 1660 na pokładzie https://www.youtube.com/watch?v=DMOS6a46FPs
Teraz mam ddr2 i też gram w świeże tytuły. Na dobrych (w miarę) fps.
Tak jak pisałem na płytę mogę wydać do 1000-1500 zł
Wiem że chcę jakąś typowo gemingową płytę z dobrym chłodzeniem obsługą dużej ilości ram na przynajmniej 6 portach. Zależy mi na dwóch portach PCIe z możliwością “mostkowania” kart grafiki. I tak jak wspominałem wyżej, obsługą minimum 16 rdzeni. Nie wiem też w jakiej generacji ram iść.