Jak dbać o wzrok

Nie będę czytał o płaskiej ziemi i tym podobnych.
Uparty jesteś. Mogę ci dać linka do Wish’a.


Zachowujesz się jak ci z Totalnej opozycji.
Dziad swoje a baba swoje.
Dlaczego nie chcesz wzbogacić pogłębić wiedzę tylko biegasz dalej z maczugą.

Już rozumiem dlaczego, nikt mnie nie poprze. :grinning:

A jednak… się skusiłem i zajrzałem na ten link do Wikipedii.
No i… nie ma tam żadnej wzmianki o plusach czy minusach.
A przecież o to jest spór… prawda?

makak-5a92346155fdfdc6ed848eb1b469779f

U mnie od lat wielu minusy, i do czytania i do chodzenia. W plusach pewnie nawet drzwi nie zobaczę. :wink:

Optyk po wykonaniu okularów wydaje do nich specjalny dokument.
W nim są zapisane wszystkie potrzebne parametry do wykonania tych okularów.
Jeśli masz takowy… to czy mógłbyś wstawić zdjęcie z niego?

Ten sam problem chciał rozwiązać sexy69 i chyba nic z tego nie wyszło.

Ciekawe ile czasu jeszcze potrzeba abyś był w trójcy jedyny?

Ale tu przyznaję Ci rację:

Czy jest na sali jakiś lekarz-okulista, tudzież optyk?

Jest Cezar, omnibus, też prawie jak optyk. :joy:

Pomogę (przeklejone z Wiki):

W celu poprawy ostrości widzenia krótkowidza stosuje się okulary korekcyjne. Są to soczewki rozpraszające wklęsło-wypukłe. Ich moc optyczną podaje się w dioptriach dodając znak minus.

Do korekcji nadwzroczności stosuje się okulary korekcyjne lub soczewki kontaktowe. Są to soczewki skupiające. Ich moc optyczną podaje się w dioptriach dodając znak plus.

btw. Do czytania możesz sobie też założyć przeciwsłoneczne z UV, bo kto bogatemu zabroni?

Doopa Jaś, a zaś tam!
Konkretnie, to dalekowidz np +4,5 dioptria do czytania musi mieć ok +5.5 - do 6 dioptria. Żaden uczony tego nie zmieni.
Dla krótkowidza różnice idą w drugą stronę. Można dostać słabe plusy do czytania - do słabego minusa do dali. Przy większych minusach np -3 dioptria do dali, do czytania można mieć najwięcej -1.5 dioptria. Do telewizora z 2 metra, krótkowidz z - 3 dioptria do dali dostanie słabsze tylko o 0.5 do 0.75 dioptrii.
Tak, czy siak, pasą się okuliści i optycy.

Boguś - krótka piłka: za kim jesteś? :joy:

Jest jeszcze jedna kwestia doboru szkieł: czy działają. Niektórzy miewają po -20, ale pomiędzy -9 , -15 i -20 nie ma zadnej róznicy, więc nosza słabsze i mniejsze słoiki. Stąd czasami szkła sa in nej mocy niż wada. :wink:

Wszystkie sklepy (włącznie z internetowymi) sprzedają okulary do czytania
w plusach, od 1 do… nawet 4 dioptrii. Widziałem dokumenty wydane
przez Filmanna na okulary do czytania też w plusach.

Gdzie jest prawda?

… bo okulary korygują, określona na metce, wadę plusową?

Obstawiam, że to będzie ciężka walka. Gdyby to była gra RPG to Cezar byłby w niej takim tankiem a Tomcio lekkim łucznikiem który w bezpośrednim starciu nie ma szans ale nadrabia swoją zwinnością i potrafi zaskoczyć tanka szybką zmianą pozycji i atakiem od tyłu i zadaniem kilka cennych cioswó zanim powolny tank się obróci i odpowie swoim atakiem. Rzucając przy tym kilka linków jak salw z armaty. Na nieszczęście tanka przemawia też, że Tomcio po swojej stronie ma Bogdana czyli takiego Maga (Gandalfa). Doświadczonego, opanowanego który rzuci kilkoma dioptriami jak czarami i po zawodach.

Tzn. że krótkowidz ma wadę wzroku np. -4 i potrzebuje okulary +4,
aby wyszło na zero?

Nie, krótkowidz potrzebuje szkieł rozpraszajacych, tj. ujemnych. Szkła dodatnie skupiają światło i by tylko pogłebiły wadę. Przy czym to ogólna reguła, bo moga być dziwniejsze kombinacje z różnymi schorzeniami.

1 polubienie

To jak wytłumaczyć to, że sprzedawane okulary do czytania są oznaczone jako plus?
Nie interesują mnie schorzenia i inne problemy, tylko minus czy plus.
Może okulary mają przeciwny znak do wady. Dlatego są korekcyjne. :grinning:

Tu jest jeszcze nowa teoria: jeden znak do wszystkiego.
Jak szara maść :grinning:

Takie to waja. Przez całe życie miałem wrodzona wadę wzroku, czyli o dziecka był slaby minus, ale porządny astygmatyzm. Do wojska miałem przechlapane, bo z tablicy widziałem i zamazane i niewyraźne. Prawe oko astygmatyzm 189 a lewe tylko 35. Do tego wrodzony srebrny druk, to polega na tym, że patrzę na gwiazdę w nocy, a ona znika. Kątem oka widzę wyraźnie tą gwiazdę. Wyobrażasz sobie jak mierzyłem z kbkak gn przez celownik? mierzyć w punkt kątem oka? Dopiero po pięćdziesiątce udało mi się zdobyć odpowiednie okulary korygujące, ale nie naprawiły srebrnego druku. Jakie minsy do dali, do czytania i do telewizora wiem, przerabiałem enty razy.
Z kolei żona miała właśnie jedne oko 4.5 dp, a drugie 4.75 dp, Majątek szedł na okulary, bo do dali, do czytania i do laptopa. Po jej śmierci zostały pudła okularów i doskonale wiem, i często okulista wręcz tłumaczył, ale nie bił, że mocniejszych do czytania dać nie może, tylko w zakresie przeznaczenia okularów od 0.75 dp do półtora. Tak samo dotyczyło to moich minusów. Niby słabe, ale normalny człowiek robi wywrotkę, tak się zakręci mu w głowie.
A mam też minusy - słyszę takie głupie gadki. Daj zobaczyć!
No to patrz!
Zaś na parapecie okna, okulary żony zapaliły parapet, bo miały soczewki +5,5 i 5,75.
Taki jasny gwint.
Teraz mi staremu chcą za darmo skorygować laserowo soczewki. Mogli to zrobić 60 lat temu, gdy chodziłem do szkoły. Teraz niech se wsadzą lasery …

… bo korygują wadę + x? Juz o tym pisałem, optyk nie opisuje nigdy szkieł w okularach. Sprawdza się to w razie potrzeby na zapleczu, nie z etykietki. :slight_smile: