Kryzys klimatyczny wywołany destabilizacją klimatu

Nie polecam strony podanej przez januszka.

Pożar w Australii spowodował taką samą emisję CO2 co Polska przez cały rok.

https://ziemianarozdrozu.pl/encyklopedia/125/wplyw-slonca-na-zmiany-temperatury-ziemi

http://ziemianarozdrozu.pl/encyklopedia/126/czynniki-wplywajace-na-zmiany-temperatury-ziemi-wymuszanie-radiacyjne

LOL! naukaoklimacie.pl jest be ale linkujesz do ziemianarozdrozu.pl? Rozdwojenie jaźni?

Prawda.

Niezupełnie. Aczkolwiek rosnącej populacji homo sapiens już zaczyna się to odbijać czkawką a będzie gorzej.

Ten gość zarzucał mi linkowanie (z mojego lenistwa) do artykułu z medycznej części Onetu - no comment…

Przeczytaj sobie to co wysłałem i zobacz różnicę. Zapomniałem tylko, że nie potrafisz czytać, tym bardziej ze zrozumieniem.

1 polubienie

Masz teraz kolegę z kółka wzajemnego wsparcia. Oboje możecie się nauczyć czytać.

Co ty masz z tym czytaniem?! Jakiś literkowy kompleks z dzieciństwa czy co??? btw. do ciebie nie pisałem (bo i po co?) to po kiego się wcinasz z nic nieznaczącą odpowiedzią?

To sprawdź autorów… :stuck_out_tongue_winking_eye:

Może dlatego, że nie opanowaliście tak podstawowej umiejętności. Nie napisałeś do mnie, ale o mnie i po raz kolejny udowodniłeś, że się nie mylę.

Mówiłem, że koledzy przybyli z innej planety… :stuck_out_tongue_winking_eye:

Wystarczy, że nie z tej co Wy.

Po co się wypowiadasz w temacie, w którym nie masz nic wartościowego do dodania.

Globalne ocieplenie nie tylko jest faktem, ale jest faktem, który bardzo zagraża dalszemu życiu (jakie znamy) na planecie Ziemia. I można powiedzieć, że wśród naukowców panuje prawie pełna zgoda, że jest antropogeniczne.

Stanowisko Komitetu Geofizyki PAN:
www.kgeof.pan.pl/images/stories/pliki_2018/Stanowisko_Komitetu_2018.pdf

1 polubienie

Czy kiedykolwiek klimat na naszej planecie był stabilny?
Jeśli teraz jest jego destabilizacja to znaczy ze przedtem był stabilny.
Czy kiedykolwiek słyszałeś o małej Epoce Lodowcowej.
O czasach gdy nie tak dawno Bałtyk zamarzał i do Szwecji zimą na saniach się przeprawiano ?
Nie tak dawno. Lata ok. 1600 .
A przedtem? Poczytaj historię Polski. Eksportowym towarem były wina i zboże.
Zboże rośnie i teraz ale ówczesne winogrona wymagały ciepła, jak i teraz.
Nie istnieje cos takiego jak stabilny klimat.
Natomiast w/g Teorii Chaosu nawet ruch skrzydeł motyla w Indiach moze mieć wpływ na siłę huraganu w Polsce.
Ja wiem. Wydaje się nie możliwe ale… tak twierdzi “matematyka” a to dzięki niej masz to badziewie o nazwie komputer.

Pytasz czy sugerujesz, że twierdzę inaczej? Jeśli to drugie to zapewne pokażesz mi w której wypowiedzi, zgadza się?

Wiem to i bez tego twojego objawienia - i co z tego?

Jak wyżej - gdzie twierdzę inaczej?

Potwierdzając

Twierdzisz, że występuje destabilizacja.

Kolejny, który ma problem z czytaniem lub tego nie robi. Nikt nie twierdzi, że ocieplenie klimatu nie istnieje czy jest mitem, nawet wspomniałem o tym, że tego nie neguję. Słusznie dodałeś “jakie znamy”, bo zmiany nastąpią, część z nich będzie negatywna, a część pozytywna. Czy wpłynie na wyginięcie ludzi? Raczej nie, przynajmniej nie na tym etapie. Bo tego co będzie za 100 lat nikt dokładnie nie wie.

Jesteś szczególnym ignorantem.

Może warto wyjaśnić o co chodzi z destabilizacją. Otóż naturalne cykle trwają miliony lat. Przez przemysłowe emisje gazów cieplarnianych ludzkość skróciła ten okres z milionów lat do lat kilkudziesięciu. Zacytuję ulubione źródło kolegi michal199909:

"Ktoś może zapytać - i co z tego, że nawet podniesiemy temperaturę Ziemi o kilka stopni - przecież nasza planeta widziała już takie temperatury. Przed 100 milionami lat, w czasach dinozaurów, średnia temperatura Ziemi temperatura była wyższa o 2-4°C, a w rejonach polarnych znacznie bardziej, nawet do 20°C - w Kanadzie żyły krokodyle, na Spitsbergenie lemury, a na Alasce i Grenlandii rosły drzewa tropikalne, np. bananowce. Tam, gdzie dziś żyją pingwiny i niedźwiedzie polarne, żyły dinozaury. Także ilość dwutlenku węgla w atmosferze najprawdopodobniej bywała nawet kilkukrotnie wyższa niż obecnie - bez tego zresztą nie potrafilibyśmy wytłumaczyć okresów tak wysokich temperatur.

To jaka koncentracja gazów cieplarnianych czy temperatura Ziemi jest właściwa, można zapytać? Trudno powiedzieć, czy temperatura wyższa lub niższa o kilka stopni jest “zła” lub “dobra”. To co powoduje problemy to ZMIANY temperatury, a szczególnie SZYBKIE ZMIANY. Oraz kierunek tych zmian.

Z przewidywań naukowców wynika, że do końca XXI wieku temperatura może wzrosnąć w najbardziej prawdopodobnym scenariuszu o 3-4°C, a w scenariuszach z wysoką emisją gazów cieplarnianych i silnymi dodatnimi sprzężeniami zwrotnymi nawet o ponad 6°C. I bynajmniej nie przestanie rosnąć z końcem naszego stulecia. Jednym słowem - w ciągu dekad możemy zmienić klimat planety w skali charakterystycznej raczej dla dziesiątek milionów lat (nawet zmiany epok lodowcowych trwały millenia, a nie dekady).

Sama zmiana temperatury o 2°C przesunie temperatury na powierzchni Ziemi do warunków, jakie nie istniały od 3 milionów lat, czyli od okresu środkowego Pliocenu. Zmiana o 4°C będzie oznaczać, że w przeciągu stulecia przeniesiemy klimat Ziemi do czasów wolnego od lodu świata, który skończył się 35 milionów lat temu. Tymczasem typowy okres istnienia gatunku to tylko 1-3 milionów lat. Najprawdopodobniej więc w przeciągu dekad - geologicznym mgnieniu oka - dokonamy transformacji warunków panujących na naszej planecie do stanu, z którym obecnie żyjące gatunki nie miały nigdy w historii do czynienia.

To eksperyment na skalę planetarną… A biorąc pod uwagę czas życia dwutlenku węgla w atmosferze liczony w dziesiątkach tysięcy lat - eksperyment ten nie ma możliwości zatrzymania ani cofnięcia…"

https://ziemianarozdrozu.pl/encyklopedia/81/zmiany-klimatu-w-przeszlosci

1 polubienie

Jesli zgadzasz się z tezą że teraz mamy jakąś destabilizacje klimatu a to przecież potwierdzasz

To ja jestem przeciwnego zdania. Zmienność klimatu jest jego wrodzoną cechą.

Tak ale w skali milionów lat. Zmianę, na którą Natura potrzebuje milionów lat, ludzie zrobili w trochę ponad 200 lat… Patrz jeden post wyżej.

Cytat
Wyraźnie widoczna jest okresowość zmian klimatu. Ziemia z częstotliwością ~120tys lat oscyluje pomiędzy krótkimi okresami ocieplenia i epokami lodowcowymi, przy czym obecnie żyjemy w okresie interglacjalnym - najwyższych temperatur i najmniejszych lodowców.

Nawet te twoje miliony to jakieś dwie dziesięciotysięczne procenta życia ziemi, a 0.000004% to wkład tych 200 lat w życie ziemi. I człowiek w tym czasie miał znacząco wpłynąć na nasz wiecznie zmienny klimat. Nigdy człowiek nie wygrał z naturą i nigdy nie wygra, zamiast z nią walczyć powinien nauczyć się z nią żyć i zaakceptować zmiany jakie następują. Po za tym znamy ułamek ułamka historii naszej planety.

Czytaj co kto pisze. Ze zrozumieniem. 11 tys. lat temu mieliśmy epokę lodowcową. To sa miliony lat?
400 lat temu w Europie nastąpiła tzw. Mała epoka lodowcowa która trwała do 1900 r.
Od stu lat z niej wychodzimy. Poczytaj o tym. A dopiero potem swoje bajki pisz.