Wybór mocy zasilacza

Witam
Przymierzam się do kupna nowego procesora: i5-12600KF co będzie wiązało się ze zmianą podstawki. Aktualnie mam zasilacz SilentiumPC Vero L3 500W 80 Plus Bronze. Niestety nie wiem czy taka moc będzie wystarczająca dla tego procesora razem z innymi komponentami. Gdy w kalkulatorze PSU od bequieta wybiorę swoje podzespoły i je przeliczę wychodzi mi że moc 500W będzie pracowała pod obciążeniem ok. 92%. Czy to akceptowalne obciążenie czy trzeba będzie kupić mocniejszy zasilacz? Aktualnie nie chciałbym wymieniać zasilacza. Poniżej moja specyfikacja:
Ryzen 5 2600
GTX 1660 super
2 x 8 GB DDR4 3200mhz hyperx fury
SilentiumPC Vero L3 500W 80 Plus Bronze
ASRock b450 pro4

Absolutnie za dużo i… nie martw się tym. Ten kalkulator jest do luftu. :wink:

Łącznie dobijesz do 250, może 300 w szczytowym momencie, czyli zasilacz jest dobry. No chyba, że chcesz kręcić procesor, ale to też raczej lekko?

Nie jestem pewien, czy nie robisz tego o rok za wcześnie. Mimo wszystko wiele na wymianie nie zyskasz (w grach). Raczej bym dodał lepsze chłodzenie i pokręcił Ryzena, On jeszze ze 2 lata ze wszystkim da radę. :wink:

Problem w tym że płyta i procesor są niestabilne i uszkodzone. Przerabiałem ten temat na dziesiątkach forum. Nie wykrywa kości ramu, restarty komputera, spadki w KAŻDEJ grze. Po testach i opiniach forumowiczów jestem pewien że płyta albo procesor są uszkodzone (lub oba). Na pewno jeszcze z kupnem Intela się wstrzymam ale chciałem wiedzieć z wyprzedzeniem.

Hm… a na ile masz ustawiony Ram 3200? Jeżeli tak, to daj 2933 lub 2666. Ryzeny 1 generacji miały problemy z wysokim zegarem, może i u Ciebie w 2 jest zonk. :wink:

Ewentualnie wrzuć link, gdzie pytałaś, może coś jeszcze jest do sprawdzenia (spadki w grach i resety może też np. dysk powodować, szczególnie stary hdd).

Przerabiałem każdy komponent mojego PC. Pamięci wymieniałem dwa razy. Jesli chodzi o te pamięci to kombinowałem na milion sposobów. Przy każdej ingerencji w bios np zmiana taktowania, timingów kończy się kilkoma restartami komputera i powrocie do ustawień domyślnych. Komputer zwalniania znacznie przy zadaniach procesorowych gdzie można jednoznacznie wskazać gdzie leży problem.
Z komputerem były problemy mniej więcej od początku. Testy procesora także robiłem. Większość tych testów nie doszła do skutku, ponieważ temperatura procesora przekraczała 85 stopni. Płyta także pokazuje błędną temperaturę VRM która od początku działania pokazuje taką samą temperaturę. Dysk (mam 1) testowałem (SSD NVME). Tutaj linki do różnych wątków i z pewnością nie są to wszystkie.
I tak dla pewności: Nick może mylić ale jestem mężczyzną :slight_smile:

To może gąbkę spod procesora usuń i tylko gołą miedzią chłódź. :nauseated_face:

W grach ten procesor nie przekracza 70 stopni.

I od tego bym zaczął, powodów może być kilka. Od złego montażu chłodzenia, słabej pasty, a na czymś, o co nikt na innym forum nie zapytał, czyli obudowy, jaką masz. :wink: W małej i bez dodatkowego chłodzenia może być gorąco…

Nie czytałem tych wątków, ale może nie było takiego pomysłu. Może przy montażu uszkodzono jakiś pin procesora, zdemontuj procesor i sprawdź czy wszystkie piny w gnieździe na płycie głównej są proste i czy w ogóle są.

Obudowa to silentiumpc signum sg1v evo tg argb. Myślę, że nie jest najgorsza. Jak mówiłem w grach procesor nie przekracza 70 stopni a temperatura sekcji zasilania jest niemożliwa do odczytania. Nie chcę też rozmontowywać połowy pc - wiązało to będzie się z dodatkowymi kosztami, który chcę przeznaczyć na nowy sprzęt. Nie chcę też wymieniac procesora na Ryzen 5 5600X ponieważ płyta główna może być niesprawna.

… istnieje też ryzyko, jak procesor z drugiej ręki, że ktoś go „przekręcił” lub aktualizacja bios namieszała. Tj. żeby upchnąć nowe Ryzeny w starych płytach, usunęli wsparcie starych - może więc bios jako 3600 np. rozpoznaje?

Po problemach bios aktualizowałem dwa razy do najnowszej wersji. Procesor kupiony w x-kom razem z pozostałymi częściami kompa. Co do rozpoznawania biosu jako 3600 to jeśli by tak było to jak temu zaradzić?

Teoretycznie starsza wersja do wgrania, ale wyłączenie wsparcia 2600 byłoby ekstremalnym przypadkiem, więc na 99% nie trzeba się martwić tym. Tym bardziej, że zabawy w bios to ryzyko… :wink:

W takim razie pozostaje tylko wymiana za jakiś czas. Może ceny płyt kiedyś pójdą w dół.

Ja bym najpierw spróbował temu zaradzić, jeżeli juz próbowałaś, to poprostu pomiń. :wink:

Programem do podkręcania procesora, zrobić niższe zegary o 100-200 i zobaczysz, czy stabilnośc wzrośnie.

AMD Ryzen™ Master Utility for Overclocking Control | AMD

  1. Ustaw do testu RAM na 2993 lub 2400 (bazowe w BIOS) i zobacz, czy nie będzie lepiej.

Ram jest domyślnie na takim taktowaniu ustawiony bo w żaden sposób nie chce pójść wyżej :slight_smile: ale spróbuję obniżyć taktowania

O! To by sugerowało, że problem ze zgodnością ram/cpu/płyta?
W pierwszej generacji Ryzenów był problem, ale w drugiej nie kojarzę. Sprawdzę w sieci.

Wymieniałem pamięci już raz. Pamięci są kompatybilne (poprzednie też były). Przy każdej modyfikacji zegarów w biosie np. podkręcenie procesora komputer nie chce się uruchomić i wraca do domyślnych ustawień taktowania.

Hm, ale na ten sam model RAM? Z tego co widze w sieci, to Hynixy robiły problemy
Cant enable XMP on my ryzen 2600 Kingston 16gb 3200mhz ram. - CPUs, Motherboards, and Memory - Linus Tech Tips

No i…

Pamięci najprawdopodobniej NIE SĄ kompatybilne :smiley:
W oficjalnej liście tej płyty, jak dobrze patrzę, dla generacji Pinnacle Ridge, nie ma żadnej kości „8G 3200 hyper x fury”.

ASRock > B450 Pro4

Są inne modele, ale Twoich chyba nie ma. To bardzo egzotyczny przypadek, ale jest możliwe, że ta pamięć jest całkowicie neizgodna z płytą.

Jeżeli masz mozliwość, to weź od kogoś RAM i sprawdź. :wink:

Nie mam takiej możliwości. I tak płyta idzie na śmietnik :slight_smile: Nigdy więcej asrocka.